Paczka nadana w Rosji spowodowała ewakuację uczniów liceum

Czekolada. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Czekolada. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Jak tak dalej pójdzie, to Rosjanie będą mogli wywoływać panikę w dowolnym punkcie na mapie świata. We francuskiej Nicei dyrektor Liceum Masséna zaalarmował we wtorek 17 stycznia władze po odebraniu paczki nadanej z Rosji. Budynek szkoły został ewakuowany.

Media podają, że dyrektor liceum Masséna w Nicei po prostu „podjął wszelkie środki ostrożności”. Tuż przed godziną 9.00, odebrał w swojej placówce zlokalizowanej w centrum miasta, jego zdaniem podejrzaną przesyłkę nadaną prosto z Rosji. Natychmiast wszczął alarm i ewakuował wszystkie budynki.

REKLAMA

Szkołę opuściło 1680 uczniów i 250 pracowników. Pobliska Avenue Félix Faure została zamknięta dla ruchu, a linia autobusowa 15 została przekierowana inną trasą. Na miejsce przybyła policja, która z kolei wezwała saperów.

Saperzy odkryli, że było to pudełko… wypełnione czekoladkami. Po godzinie zajęcia zostały wznowione, a otoczenie szkoły ponownie otwarte dla ruchu. Nie wszczęto żadnego dochodzenia. Prawdopodobnie był to błąd w adresie nadawcy.

Niceę i okolice zamieszkuje spora liczba Rosjan i być może odbiorcą miał być ktoś z tego kraju. Swoją drogą nazwa „bombonierka” pochodzi od słowa „bonbon”, czyli „cukierek”, ale skojarzyć z „bombą też można…

Źródło: Le Figaro

REKLAMA