Wojsko i siły prorządowe zdobyły największą bazę dżihadystów. Bojownicy odpowiadają atakami w całym kraju [VIDEO]

Wojsko i siły prorządowe zdobyły miasto Harardhere, największą od 2010 roku bazę dżihadystów z organizacji Al-Szabab.
Wojsko i siły prorządowe zdobyły miasto Harardhere, największą od 2010 roku bazę dżihadystów z organizacji Al-Szabab. / foto: screen Twitter
REKLAMA

Somalijskie wojska i prorządowe milicje zdobyły miasto Harardhere, największą od 2010 roku bazę dżihadystów z organizacji Al-Szabab. Bojownicy odpowiadają atakami w całym kraju – podał serwis informacyjny Nation.

Harardhere, portowe miasto w regionie Mudug w stanie Galmudug, było początkowo centrum somalijskich piratów, zanim zostało przejęte przez dżihadystów, stając się ich największą bazą operacyjną.

REKLAMA

Siły rządowe zajęły również pobliskie miasto Galcad – powiedział minister obrony Somalii Abdulkadir Mohamed Nur w poniedziałek w państwowej telewizji. Jak dodał „dystrykty Haradhere i Galcad zostały odebrane z rąk terrorystów z Al-Szabab” i „oznacza to, że Al-Szabab zostało pokonane, a pozostałe miasta również zostaną wkrótce wyzwolone”.

Według doniesień agencyjnych bojownicy Al-Szabab zostali zmuszeni do ucieczki na obszary wiejskie, biorąc niektórych cywilów jako zakładników. Oddziały rządowe połączyły swe siły z Puntland Security Force (PSF) z sąsiedniego stanu i lokalną milicją klanową. Teraz ich celem jest zdobycie kolejnego bastionu Al-Szabab – dystryktu Eelbur w regionie Galgadud, również w stanie Galmudug.

Bojownicy Al-Szabab odpowiedzieli na działania militarne sił rządowych serią ataków w stolicy kraju Mogadiszu i innych miastach. W sobotę co najmniej 10 osób zginęło, a wiele zostało rannych w trzech zamachach bombowych w dystryktach Buloburte i Jalalaqsi w regionie Hiran w środkowym stanie Hirshabelle.

We wtorek dżihadyści wtargnęli do bazy wojskowej Hawadley w części środkowej Somalii, którą musieli opuścić w zeszłym roku. Zabili co najmniej siedmiu żołnierzy, w tym dowódcę bazy.

Organizacja Al-Szabab od 2007 roku dąży zbrojnie do obalenia rządu Somalii i narzucenia w kraju ścisłej interpretacji prawa islamskiego. Rebelia przyczyniła się do poważnego kryzysu żywnościowego w Somalii, który dotknął ponad 200 tys. mieszkańców. Niektóre części środkowej Somalii znajdują się na skraju klęski głodu.

REKLAMA