KPO, pomoc Ukrainie, sojusz z Solidarną Polską? Mentzen w Polsacie: Dużo lepiej byłoby… [VIDEO]

Sławomir Mentzen.
Sławomir Mentzen w programie "Gość Wydarzeń". / Fot. Polsat/screen
REKLAMA

Sławomir Mentzen absolutnie wyklucza wspólny start z Solidarną Polską, co próbuje sugerować mainstream. Mówi o pomocy Ukrainie i przypomina, że KPO to pułapka.

Mentzen wystąpił w programie „Gość Wydarzeń” u Bogdana Rymanowskiego na antenie Polsatu. Poruszano tematy, które ostatnio są najbardziej popularne w mediach głównego nurtu.

REKLAMA

Mentzen: Nie rozumiem, dlaczego my się mamy rozbroić, a nie Amerykanie czy Niemcy

W kwestii pomocy wojskowej dla Ukrainy, Mentzen wskazywał, że jako Polska musimy to robić rozważnie, gdyż to my możemy być następnym celem Rosji.

W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, czy jesteśmy gotowi bezpiecznie wysyłać kolejne czołgi na Ukrainę, bo nie wiemy ile tych czołgów już tam trafiło. O tym, że wspieramy Ukrainę dowiadujemy się z mediów, bo premier mówi o tym dziennikarzom, a w Sejmie nigdy żadnego raportu nie zdał – powiedział Mentzen.

Podkreślił, że w tej chwili „nie jest znany stan polskiej armii”. Nie ma wątpliwości, że dodatkowe uzbrojenie jest Ukrainie niezbędne, a jednocześnie chciałby poznać prawdziwe powody, dla których czołgów na Ukrainę nie wysyłali dotychczas Niemcy czy Amerykanie.

Dużo lepiej dla bezpieczeństwa Polski byłoby, gdyby były to czołgi niemieckie, amerykańskie, a nie polskie, ponieważ są one nam potrzebne w Polsce. W tym momencie nie ma ryzyka wojny lądowej między Niemcami, a Rosją lub USA, a Rosją. W związku z tym oni znacznie mniej potrzebują czołgów. My jesteśmy bardziej zagrożeni. Dlatego nie rozumiem, dlaczego my się mamy rozbroić, a nie Amerykanie czy Niemcy. W przypadku ataku Rosji na Polskę będziemy mieli mniejsze możliwości obrony. Dlatego powinniśmy zabiegać o to, żeby na wschód szło przede wszystkim uzbrojenie państw zachodnich – podkreślił prezes Nowej Nadziei.

Konfederacja razem z Solidarną Polską? Mentzen wyklucza

Inny z poruszanych przez red. Rymanowskiego tematów to nadchodzące wybory parlamentarne. Część komentatorów politycznych sugeruje, jakoby Konfederacja połączyła siły z dotychczasowym koalicjantem PiSu – Solidarną Polską. Mentzen taki scenariusz wyklucza.

Nie ma na to najmniejszej szansy (na wspólny start z Solidarną Polską – red.). W większości spraw głęboko nie zgadzamy się ze Zbigniewem Ziobro. To jest człowiek, który odpowiada za rozpad polskiego aparatu sprawiedliwości, to jest człowiek, który głosował za podnoszeniem i komplikowaniem podatków. Teraz przepycha zwiększenie inwigilacji Polaków – powiedział Mentzen.

Mentzen o KPO: To pułapka

W programie nie mogło zabraknąć tematu KPO i ustawy o Sądzie Najwyższym podyktowanej przez Brukselę, którą ostatnio głosami posłów PiS przepchnięto w Sejmie. Oprócz Konfederacji, która od samego początku przestrzegała o szkodliwości całego KPO, przeciwko były Solidarna Polska i Polska 2050.

Dobrze się stało, że posłowie Hołowni i Ziobry wreszcie posłuchali tego, co mówimy na temat tej ustawy – mówił Mentzen. Wymieniał jej szkodliwe założenia i podkreślał, że to „pułapka”.

Premier negocjuje z Komisją Europejską zapisy ustawy. Przychodzi do Sejmu i mówi, że trzeba tę ustawę uchwalić bez żadnej dyskusji, bez żadnych zmian, bo tego wymagają komisarze z Brukseli. Ustawa wprowadza w Polsce bałagan prawny i jest niekonstytucyjna. Posłowie za nią głosują, bo liczą, że Polska dostanie tani kredyt – tłumaczył.

Nie chciałbym, żeby polscy posłowie sprzedawali polską suwerenność i doprowadzali do chaosu w systemie prawnym po to, żeby dostać tani kredyt – podsumował Mentzen.

Obecny Sejm porównał do tego sprzed rozbiorów. Jak tłumaczył, wówczas również różne rozwiązania narzucała nam zagranica, a polscy posłowie bali się odezwać.

 

REKLAMA