Jak TVP „przyłączała” Zachodnią Ukrainę do Polski

prowokacja screen
REKLAMA

W internecie pojawiło się zdjęcie z prognozy pogody polskiej TV publicznej. Na mapie cała zachodnia Ukraina była oznaczona jako terytorium… Polski. Rzekomy screen pojawił się także na portalu rosyjskiego portalu Gazeta.ru.

Szybko okazało się, że to „pic na wodę fotomontaż”, a propaganda rosyjska okazuje się czasami prymitywna. W rzekomym materiale zapomniano m.in. o polskich znakach diakrytycznych. Widać za to logo TVP1 i prezenterkę na tle mapy z granicami „powiększonej” Polski.

REKLAMA

Prezenterka jest mało znana, ale rzeczywiście pochodzi z polskiej telewizji. Z tym, że chodzi o… TV Trwam. Jest to fragment prognozy pogody telewizji katolickiej z 2020 roku, z dołączonym fragmentem obrazu już do prognozy pogody rzekomej TVP 1.

Informację podchwyciło kilka rosyjskich portali i pojawiła się w internecie na dowód zaborczych apetytów naszego kraju. Najwyraźniej rosyjscy manipulanci chcieli wykazać, że przekazywana Ukrainie przez Polskę pomoc jest tylko uwerturą do „odzyskania ziem wschodnich”. Zdaje się, że mocno ambicje Polaków przeceniają…

Błędów było sporo, od zniekształconego loga TVP1, po pisownię państw na mapie. Jednak pewnie to nie Polacy mieli być adresatem tej „wiadomości”… Cała historia pokazuje jednak, że w Moskwie o nas pamiętają.

REKLAMA