Miliardowe odszkodowania dla autochtonów w Kanadzie

Kościół indiański św. Anny w Kanadzie Fot. Twitter Mario Conte
REKLAMA

Sławomir Mrożek napisał niegdyś list-skargę do sekretarza generalnego ONZ o tym, że „Polacy to też murzyni, tylko że biali”. Proponował nawet, że możemy się przemalować, jak jest taka potrzeba pastą „Kiwi”. Dzisiaj ten tekst jest już niepoprawny politycznie, ale przychodzi na myśl, kiedy słyszy się, że „ludność tubylcza” łatwiej dostaje rozmaite odszkodowania, niż biali. Niemcy płacą Namibii, Izraelowi, ale zbrodnie na Polakach ze swojego sumienia skutecznie wyparli.

Wydaje się, że we współczesnym świecie opanowanym ideami Black Live Matter jakoś „kolorowym” łatwiej. Współcześnie zresztą i pasta do butów by nie pomogła, bo „black face” to zdaje się także obraza i „przywłaszczenie kulturowe”.

REKLAMA

Tymczasem Kanada zapłaci 2,8 miliarda swoich dolarów odszkodowania „rdzennej ludności”. Dostanie je do podziału 325 społeczności autochtonów. Chodzi tu głównie o niezbyt udane próby „cywilizowania” Indian przez przymusową oświatę.

„Ofiarami” ma być 150 000 „rdzennych dzieci”, które umieszczano w szkołach z internatem, prowadzonych często przez zakony katolickie. Działało w sumie 139 takich szkół. Współcześnie i mocno ahistorycznie określa się ten system „kulturowym ludobójstwem” i właśnie za takie „ludobójstwo” będą spore wypłaty.

Kanadyjski rząd ogłosił w sobotę 21 stycznia porozumienie z 325 rdzennymi społecznościami. Aby zrekompensować im owe działania, rząd wypłaci do 2,8 miliarda dolarów kanadyjskich (około 2,1 miliarda USD).

„Kanada jest zobowiązana do naprawienia zbiorowych szkód wyrządzonych przez system szkół z internatem oraz utratę języka, kultury i dziedzictwa” – napisano w oświadczeniu Departamentu ds. Tubylców. Pieniądze pójdą m.in. na „rewitalizację rdzennej edukacji, kultury i języka”. Dokładne warunki wypłaty 2,8 miliarda CAD zostaną ustalone przez Sąd Federalny 27 lutego.

Uszczerbku polskiej inteligencji, wpuszczenia nas na pół wieku w kanał komunizmu, zniszczenia elit, sponiewierania społeczeństwa, nikt nam nie zrekompensuje. A wbrew pomysłowi Mrożka i przemalować się na czarno już nie wolno…

Źródło: AFP

REKLAMA