Braun BEZ CEREGIELI: „Ławę rządową dla was trzeba zamienić na ławę oskarżonych” [VIDEO]

Grzegorz Braun oświadczenie.
Grzegorz Braun. / Fot. PAP
REKLAMA

W środę w Sejmie procedowany był projekt ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej. Konfederacja złożyła wniosek o jego odrzucenie w pierwszym czytaniu. W mocnych słowach uzasadniał go Grzegorz Braun. Wniosek jednak przepadł.

– Szczęść Boże rodacy i ratuj się, kto może, kiedy za wasze zdrowie, życie odpowiadają ludzie, na których wachcie, za których kadencji proces staczania się narodu polskiego w niebyt, schodzenia ze sceny dziejowej – nie na skutek jakichś działań wojennych, kataklizmów, dopustów Bożych, ale na skutek katastrofy demograficznej – wskazał Braun.

REKLAMA

– Ten proces przyspiesza w ostatnich latach raptownie. W ostatnich latach, kiedy to pod pretekstem walki z mniemaną pandemią zablokowano system lecznictwa, osoby niediagnozowane, nieleczone, nieratowane przez długie, długie miesiące, kwartały teraz będą wchodziły do coraz bardziej mrocznych statystyk – dodał.

– Kiedy braliście w ręce ster nawy państwowej, nie tak wiele, ale jednak całkiem już sporo, jak na życie polityczne, lat temu, w połowie poprzedniej dekady byliśmy do tyłu, jeśli idzie o długość, prognozowaną, wieku. Do tyłu w stosunku do państw Europy zachodniej – o jakieś 5-6 lat, zdaje się. Wyście dorzucili do tego następny rok-dwa mniej życia dla każdego Polaka, statystycznie – także tu obecnych – chociaż przecież przeszła przez ten Sejm, w ramach równości dostępu do usług medycznych – specustawa o specuprzywilejowanym traktowaniu VIP-ów – wskazał poseł Konfederacji. Jak dodał, „to jest praktyka”.

– Oczywiście, sprzeciwiamy się takim projektom, jak ten tutaj przedłożony, a to jest przecież cała seria takich projektów opakowanych w mowę-trawę, dobro pacjenta, komfort. Sprzeciwiamy się z wszystkich względów – oświadczył w imieniu swojej formacji.

– Najpierw tych ogólnopryncypialnych, jesteśmy przeciwnikami centralizacji, monopolizacji usług w jakiejkolwiek dziedzinie. Precz z ZUS-em, NFZ-em. Ministerstwo Jednej Choroby i Nagłej Śmierci, zwane bezczelnie Ministerstwem Zdrowia Polaków, powinno zniknąć, jako instytucja zbrodnicza – tak, jak relikty poprzedniego, sowieckiego reżimu: UB, PZPR. Ten szyld trzeba zlikwidować – wskazał.

– Tę ławę rządową dla was trzeba zamienić na ławę oskarżonych i mam nadzieję, że młode pokolenie, które tego słucha dożyje tych czasów i nie w wieku podeszłym – skwitował. Braun złożył wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.

Sejm przeciwko wnioskowi Konfederacji

Ostatecznie jednak Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie projektu ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej w pierwszym czytaniu, złożony przez Konfederację. Krajowa Sieć Onkologiczna ma zapewnić kompleksową opiekę onkologiczną w całym kraju.

Głosowało 441 posłów, za wnioskiem o odrzucenie projektu było 11 osób – w tym, 10 posłów Konfederacji (wszyscy głosujący parlamentarzyści tej formacji) oraz Andrzej Sośnierz z Koła Polskie Sprawy, przeciw : 428 posłów, wstrzymało się dwóch. Teraz projekt trafi do Komisji Zdrowia.

Krajowa Sieć Onkologiczna ma zapewnić kompleksową opiekę onkologiczną w całym kraju, a poszczególne etapy leczenia mają przebiegać według ściśle określonych standardów, przy współpracy specjalistów różnych dziedzin. Strukturę KSO będą tworzyły specjalistyczne ośrodki leczenia onkologicznego III, II i I poziomu. Tylko podmioty lecznicze wchodzące w skład KSO będą uprawnione do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie opieki onkologicznej, finansowanych ze środków publicznych.

„Minister pandemii” Adam Niedzielski mówił w środę w trakcie pierwszego czytania w Sejmie, że projekt ustawy o KSO zmienia fundamentalnie model opieki onkologicznej w Polsce. Jak twierdził, priorytetem jest zapewnienie każdemu dorosłemu pacjentowi, niezależnie od miejsca zamieszkania, opieki onkologicznej opartej na jednakowych standardach diagnostyczno-terapeutycznych.

REKLAMA