Rosja chce zagarnąć część Arktyki. Putin: „Ukraina to za mało”

Władimir Putin Źródło: EPA/SERGEY GUNEEVSPUTNIK/KREMLIN / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.
Władimir Putin Źródło: EPA/SERGEY GUNEEVSPUTNIK/KREMLIN / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

W piątek prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin wziął udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa. Przywódca miał powiedzieć, że „Ukraina to za mało” i zasugerować dalszą ekspansję na Arktyce.

Chodzi o aneksję części szelfu kontynentalnego na Oceanie Arktycznym, na którym znajdują się bogate złoża gazu i ropy. Oczy Moskwy od dawna są zwrócone w tamtą stronę.

REKLAMA

Federacja Rosyjska próbowała przejąć ten teren już w 2021 roku, ale na drodze Moskwie stanęły wówczas Kanada i królestwa Norwegii i Danii, które również zgłaszają pretensje terytorialne do tego fragmentu Arktyki.

Odkąd ONZ nie zgodziło się, by Federacja Rosyjska przyłączyła szelf do swojego terytorium, Moskwa organizuje tam ćwiczenia wojskowe i rozwija infrastrukturę wojskową.

Agencja Unian twierdzi, że podczas spotkania z szefem rosyjskiego MONU, Siergiejem Szojgu, i szefem wywiadu, Siergiejem Naryszkinem, Putin miał powiedzieć, że „Ukraina to za mało”.

– Mamy wiele ważnych spraw do przedyskutowania, zarówno agendę wewnętrzną, jak i kwestię granic rosyjskiego szelfu kontynentalnego na Oceanie Arktycznym –
powiedział Putin, otwierając posiedzenie.

Niebawem wybuchnie wielka wojna? Amerykański generał: Mam przeczucie, że będę walczył

REKLAMA