
Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Izraela Itamar Ben Gwir zapowiedział w sobotę, że zaproponuje ustawę pozwalającą na stosowanie kary śmierci wobec terrorystów. Ostatnim skazanym w Izraelu na karę śmierci był „logistyk” Holokaustu Adolf Eichmann, którego stracono w 1962 roku.
„Wkrótce przedstawię w Knesecie ustawę o karze śmierci dla terrorystów i mam nadzieję, że uchwalimy ją znaczną większością głosów” – napisał Ben Gwir na Twitterze w sobotę wieczorem po posiedzeniu rządu.
Jego zdaniem ogłoszone przez gabinet środki bezpieczeństwa w odpowiedzi na terroryzm są „ważne”, ale pragnie on „o wiele więcej i będę kontynuował i dążył do coraz większej liczby decyzji dotyczących zwalczania terroru”.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział w sobotę „zdecydowaną, szybką i precyzyjną” reakcję na piątkowy atak palestyński w pobliżu synagogi na obrzeżach Jerozolimy, w wyniku którego zginęło siedem osób. Dodał, że sankcjami będą obejmowane również rodziny zamachowców.
W piątek wieczorem 21-letni uzbrojony Palestyńczyk otworzył ogień do osób wychodzących z jednej z synagog w Jerozolimie Wschodniej, które brały udział w szabasowych modlitwach w dzień pamięci o Holokauście. Siedem z nich zginęło, trzy zostały ranne. Napastnik został zastrzelony przez policję podczas ucieczki z miejsca zbrodni. Był to najkrwawszy od lat zamach terrorystyczny w Jerozolimie.
Piątkowy atak w Jerozolimie nastąpił dzień po operacji izraelskiej armii w Dżeninie, mieście na Zachodnim Brzegu Jordanu, w rezultacie której dziewięciu Palestyńczyków poniosło śmierć.