Węgry: Nie wysyłamy broni na Ukrainę, ponieważ…

Obrazek ilustracyjny/Ukraińscy żołnierze/ Flickr
Obrazek ilustracyjny/Ukraińscy żołnierze/ Flickr
REKLAMA

– Nie wysyłamy broni na Ukrainę, ponieważ chcemy uniknąć eskalacji konfliktu. Pod tym względem zgadzamy się Austrią, która jest państwem neutralnym – powiedział w poniedziałek minister obrony Węgier Kristof Szalay-Bobrovniczky po spotkaniu ze swoją austriacką odpowiedniczką Klaudią Tanner w Budapeszcie.

Jednocześnie oba kraje udzielają pomocy humanitarnej uchodźcom – dodali politycy.

REKLAMA

Prócz wojny na Ukrainie politycy rozmawiali między innymi o roli Bałkanów Zachodnich w kontekście problemu nielegalnej imigracji. „Jednym z rozwiązań problemu migracji jest wzmocnienie Bałkanów Zachodnich, a integracja z Unią Europejską jest niezbędna. Tylko ze stabilnymi Bałkanami Zachodnimi, a tym samym silną Unią Europejską, możemy wspólnie stawić czoła zagrożeniu migracyjnemu” – powiedziała Tanner.

„Węgry są obecne w regionie także pod względem wojskowym, odgrywając znaczącą rolę w największej misji lądowej NATO – KFOR w Kosowie oraz misji EUFOR Althea w Bośni i Hercegowinie, gdzie za rok dowództwo przejmie węgierski generał” – podkreślił Szalay-Bobrovniczky.

Węgierski minister obrony poinformował ponadto Tanner o „odmłodzeniu węgierskich sił zbrojnych”. Chodzi o zapoczątkowane w ostatnim czasie zmiany organizacyjne w armii, których celem ma być „zwiększenie gotowości bojowej i ułatwienie współpracy z naszymi sojusznikami z NATO”. „Na ważne stanowiska będą wyznaczani młodzi, ale już bardzo doświadczeni wojskowi, którzy służyli w misjach NATO i znają języki danych państw” – dodał Szalay-Bobrovniczky.

REKLAMA