Prezydent Serbii: Nie jestem tym zachwycony, ale być może Serbia będzie musiała nałożyć na Rosję sankcje

Prezydent Serbii Aleksandar Vučić. Foto: fb/Aleksandar Vučić
Prezydent Serbii Aleksandar Vučić. Foto: fb/Aleksandar Vučić
REKLAMA

Nie jestem tym zachwycony, ale być może Serbia będzie musiała nałożyć na Rosję sankcje – wyznał w czwartek serbski prezydent Aleksandar Vuczić w wystąpieniu przed Zgromadzeniem Narodowym Republiki Serbii (parlamentem).

„Nie wiem, ile jeszcze będziemy w stanie wytrzymać i powstrzymać się od przystąpienia do nałożonych na Rosję sankcji” – powiedział Vuczić. „Stale płacimy cenę za to, że ich nie przyjęliśmy, ale jest to kwestia politycznego wyboru ze strony naszych władz” – dodał.

REKLAMA

Wcześniej w trakcie nadzwyczajnego posiedzenia serbskiego parlamentu, poświęconego dialogowi z Kosowem, Marinika Tepić, jedna z liderek opozycji, skierowała do rządu wniosek o dostosowanie się Belgradu do polityki zagranicznej Unii Europejskiej. „Nałóżmy na Rosję sankcję lub przyjmijmy przynajmniej jakąś ich część, żebyśmy uniknęli ryzyka wprowadzenia sankcji przeciwko nam” – podkreśliła.

Chociaż Belgrad w głosowaniach Organizacji Narodów Zjednoczonych potępił rosyjską agresję przeciwko Ukrainie, serbskie władze odmawiają przyłączenia do międzynarodowych sankcji nakładanych na Rosję.

REKLAMA