Awaryjne lądowanie samolotu. „Z powodu niebezpiecznych piłek”

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Samolot z drużyną IFK Goeteborg na pokładzie, udający się w czwartek do Hiszpanii, musiał lądować awaryjnie w Kopenhadze z powodu odkrycia przez załogę 30 napompowanych piłek grożących – jej zdaniem – eksplozją z powodu zmiany ciśnienia podczas lotu na dużej wysokości.

Udając się na zgrupowanie w Torrevieja wzięliśmy ze sobą jak zwykle kilkadziesiąt futbolówek. Pół godziny po wystartowaniu z Goeteborga kapitan norweskiego samolotu poinformował nas przez głośniki o awaryjnym lądowaniu z powodu niebezpiecznych piłek – powiedział szef techniczny klubu Rolf Gustavsson dziennikowi „Aftonbladet”.

REKLAMA

Opisał, że podczas godzinnego postoju na lotnisku Kastrup w Kopenhadze piłkarze i działacze spuszczali powietrze ze wszystkich piłek pod ścisłą kontrolą stewardes i kapitana, który sprawdzał każdą z nich osobiście przed dalszym lotem.

REKLAMA