Cenzura „Najwyższego Czasu!”. Braun: Mamy do czynienia z przestępstwem [VIDEO]

Grzegorz Braun Źródło: YouTube
Grzegorz Braun Źródło: YouTube
REKLAMA

– Mamy do czynienia z jawnym przestępstwem – tak o cenzurowaniu portalu Najwyższego Czasu! mówił podczas konferencji w Sejmie poseł Grzegorz Braun z Konfederacji.

Strona nczas.com – dla tych, którzy korzystają z domyślnych ustawień od swojego dostawcy Internetu – została całkowicie bezprawnie wyłączona. Temat na konferencji prasowej poruszają posłowie Janusz Korwin-Mikke i Grzegorz Braun, redaktor naczelny Najwyższego Czasu! Tomasz Sommer oraz publicysta Leszek Szymowski.

REKLAMA

– Mamy do czynienia z jawnym przestępstwem. Przestępstwem jest pozbawianie przedsiębiorcy możliwości działania, publicysta możliwości publikowania i to ze złamaniem artykułu 54. Konstytucji, który zabrania, expressis verbis, zabrania stosowania cenzury prewencyjnej przed faktem, a więc bez deliktu, bez przestępstwa, bez występku, bez złamania prawa zamyka się legalnie działające przedsiębiorstwo, które, jak słyszymy, traci niebanalne kwoty na tym, ale my odbiorcy, publiczność, czytelnicy tracimy dostęp do informacji! – mówił poseł Grzegorz Braun podczas konferencji.

Polityk Konfederacji powiedział, że portal NCzas.com jest „od lat, od dekad źródłem informacji bezalternatywnym”. Braun zauważył, że w tym medium pojawiają się informacje „których nikt inny, poza panem redaktorem Sommerem, nie publikuje”.

– Proszę zdawać sobie sprawę z tego, że my występujemy tutaj nie tylko w sprawie strat, powtórzę, niebagatelnych i z całą pewnością strat domagających się powetowania, a przestępcy winni utrudniania, uniemożliwiania prowadzenia tej działalności, są przestępcami i powinni być ustaleni, powinni zostać ukarani, ale my upominamy się o interes publiczny – mówił jeden z liderów Konfederacji.

– W interesie publicznym, w interesie wszystkich naszych rodaków, niezależnie od tego, czy i w jakim stopniu, cenią sobie działalność Najwyższego Czasu! wraz z ojcem założycielem, panem prezesem Korwinem, wszyscy powinni być zainteresowani tym, żeby obywatele, nasi rodacy Polacy mieli dostęp do informacji alternatywnej – nie tylko tej informacji, która jest w istocie dezinformacją jeżeli jest selekcjonowana przez takich selekcjonerów jak Morawiecki, Kamiński czy Żaryn Junior – dodał Grzegorz Braun.

– Czy chcecie państwo żyć w państwie, w którym przestrzeń publiczna jest ręcznie moderowana, sterowana, kontrolowana, cenzurowana przez wyżej wymienionych? Ja tego nikomu nie życzę i stąd Konfederacja dziś upomina się, nie pierwszy raz niestety w podobnej sprawie, Konfederacja będzie w tej sprawie monitować, interpelować i dopominać się, uwaga, ukarania sprawców. Bo jeszcze raz powtórzmy, to nie jest niewinny figielek, to nie jest jakaś tam sztuczka „O! Śmieszne – wyłączyli stronę i teraz, co zrobią panowie redaktorzy?”, nie to jest przestępstwo, kodeksowe i konstytucyjne przestępstwo – zakończył poseł Konfederacji.

REKLAMA