Najstarszy żyjący uczestnik Powstania Warszawskiego: „Moim marzeniem jest, aby Polska była zjednoczona dla dobra wychowania młodzieży wiernej Bogu i ojczyźnie”

Płk Kazimierz Klimczak
Płk Kazimierz Klimczak "Szron". Foto: PAP
REKLAMA

– Moim marzeniem jest, aby Polska była zjednoczona w całości dla dobra wychowania młodzieży takiej, jaką była przed wojną – wiernej Bogu i ojczyźnie – mówi PAP płk Kazimierz Klimczak „Szron”, najstarszy żyjący uczestnik Powstania Warszawskiego, który w środę skończył 109 lat.

Płk Klimczak pytany, co chciałby przekazać młodemu pokoleniu odparł, że powiedziałby im, „żeby szanowali przodków, którzy byli prawdziwymi Polakami i oddali duszę Bogu, serce ojczyźnie”. „Dziś jesteśmy spadkobiercami tych ludzi” – dodał.

REKLAMA

„Moim marzeniem jest, aby Polska była zjednoczona w całości dla dobra wychowania młodzieży takiej, jaką była przed wojną – wiernej Bogu i ojczyźnie” – powiedział. Zaapelował do młodzieży, „aby te słowa wykorzystała w swoim życiu”.

Z okazji urodzin list z życzeniami przesłała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. „Był Pan świadkiem odrodzenia Rzeczypospolitej, wielkiego zwycięstwa roku 1920, jako żołnierz Wojska Polskiego brał udział w kampanii wrześniowej, a konspiracyjną działalność w Armii Krajowej zwieńczył heroicznym udziałem w Powstaniu Warszawskim” – przypomniała marszałek Sejmu. Dodała, że „Szron” dzielił wraz z innymi powstańcami oczekiwanie na odzyskanie utraconej w 1939 r. niepodległości i przez dekady „nosił niepodległościową tradycję w sercu, podobnie jak nakaz swojego dowódcy, by przekazać młodszym pokoleniom prawdę o wolnościowym zrywie, uczyć, czym jest patriotyzm, jakie głębokie wartości niesie dewiza +Bóg Honor Ojczyna+”.

Kazimierz Klimczak „Szron” urodził się 15 lutego 1914 r. Ukończył Szkołę Podoficerską Piechoty dla Małoletnich nr 1 w Koninie. Walczył w kampanii polskiej we wrześniu 1939 r. Służył w szeregach Armii Pomorze, między innymi w bitwie nad Bzurą. Został ciężko ranny. W czasie okupacji pracował w fabryce tytoniowej. Z okien swojego mieszkania obserwował powstanie w getcie.

Mimo ran odniesionych w 1939 r. walczył w Powstaniu Warszawskim. Uciekł z transportu i ponad rok ukrywał się na wsi. Wrócił do zrujnowanej Warszawy. Był przesłuchiwany przez bezpiekę. Po wojnie działacz Związku Inwalidów Wojennych RP. W 2017 r. został awansowany na stopień pułkownika. Od 5 kwietnia 2022 r., po śmierci Stanisława Kowalskiego, jest najstarszym żyjącym mężczyzną w Polsce.

REKLAMA