Macron twierdzi, że rosyjska gospodarka „cierpi bardziej”, niż podają oficjalne dane

Władimir Putin i Emmanuel Macron. Foto: PAP/News Pictures
Władimir Putin i Emmanuel Macron. Foto: PAP/News Pictures
REKLAMA

Putin w swoim orędziu przed połączonymi izbami parlamentu, przedstawiał 21 lutego dość optymistyczne dane dotyczące gospodarki i rolnictwa Rosji. Mówił o rekordowych zbiorach pszenicy, powiększaniu pomocy socjalnej, rozwoju budownictwa, transportu, edukacji.

Zapewne te dane miały podważyć skuteczność zachodnich sankcji i pokazać, że te nie działają. O ten temat spytano podczas wizyty w departamencie Val-de-Marne prezydenta Macrona. Ten stwierdził, że wbrew temu co podają oficjalne statystyki, „rosyjska gospodarka bardzo cierpi”.

REKLAMA

Macron dodał, że nie wierzy w „propagandę” oficjalnych statystyk publikowanych przez Moskwę. Chociaż oficjalne dane dotyczące spadku rosyjskiego produktu krajowego brutto (PKB) mówią o 2,1% w 2022 roku, to prezydent Francji odpowiedział: „to oni mówią -2%, a ja mówię, że znacznie więcej”.

„Zarabiają jeszcze pieniądze na gazie, który sprzedają innym, ale reszta gospodarki bardzo cierpi. Dlatego w ogóle nie wierzę w te liczby” – powiedział Macron i dodał, że nie ufa statystykom kraju, który „nie jest już demokratycznym, wolnym krajem, z niezależnym (statystycznym) instytutem”. Wszelkie statystki Moskwy nazwał propagandą.

Dane rosyjskiej agencji Rosstat mówią, że PKB Rosji skurczył się o 2,1% w 2022 r. Zostały opublikowane w poniedziałek 20 lutego i wskazują, że rosyjska gospodarka znosi lepiej niż oczekiwano znosi skutki zachodnich sankcji.

Źródło: AFP

REKLAMA