Jak nie można inaczej, to nawet żaba podkłada nogę, kiedy konia kują. „Totalna opozycja” z racji układu politycznego została zepchnięta podczas wizyty Joe Bidena na drugi plan. Jednak kuci na cztery nogi Amerykanie dopuścili do POTUS-a także kilku jej przedstawicieli, więc…
Wszyscy jak jeden mąż rzucili się natychmiast do uścisku dłoni Bidena, by szybko publikować fotki w Internecie. Marszałek Grodzki napisał, że „Rozmowa z Joe Bidenem @POTUS była dla mnie honorem i zaszczytem”. Na zdjęciu jednak widać, że POTUS chyba mu tym palcem pogroził…
Jesteśmy niezwykle dumni, że prezydent Stanów Zjednoczonych jako przywódca wolnego świata, zjednoczonego we wsparciu Ukrainy, drugi raz w ciagu roku odwiedził Polskę. Rozmowa z Joe Bidenem @POTUS była dla mnie honorem i zaszczytem 🇵🇱🇺🇸 pic.twitter.com/7kd6eyd100
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) February 21, 2023
Trzaskowski zabawił się najbardziej w „żabę”: „Jesteśmy razem po stronie wartości, wolności, demokracji”. „Podziękowałem prezydentowi @JoeBiden za wielką odwagę i potwierdzenie gwarancji bezpieczeństwa, a także za uznanie zasług całego polskiego społeczeństwa przy przyjęciu ukraińskich uchodźców” – dopisał. I jak on to zrobił podobno w niecałą minutę?
Spotkanie z prezydentem @JoeBiden po jego przemówieniu w @warszawa. To ważne, że raz jeszcze potwierdził siłę naszych sojuszy i jedność wolnego świata. Jesteśmy razem po stronie wartości, wolności, demokracji.
Great to have you in Warsaw again, Mr. President! 🇵🇱🇺🇸 @POTUS pic.twitter.com/aMIX8HYK8O
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) February 21, 2023
Już za kilkadziesiąt minut wystąpienie prezydenta @JoeBiden w @warszawa. Czekamy na mocny głos solidarności, na silny głos lidera demokratycznego świata.@POTUS pic.twitter.com/xRIsIMBbET
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) February 21, 2023
Mam nadzieje, że przynajmniej dostali po selfiku? https://t.co/lR6h5my8VW
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) February 21, 2023
Ochocie na „selfie” uległ więc nawet Tusk. Do rozmowy doszło po przemówieniu wygłoszonym przez prezydenta USA w Arkadach Kubickiego przy Zamku Królewskim, a Tusk napisał: „Joe Biden krótko i dosadnie: Donaldzie, będziemy bronić solidarnie wolności i demokracji. Zawsze i wszędzie”. Wyjdzie na ro, że zapiszą Bidena do KOD-u. Z kolei na „selfie”z Tuskiem połakomił się aktywista LGBT Staszewski:
Było wolne miejsce to siadłem😈a tak na serio to cieszy zobaczenie polityka dużego kalibru @POTUS a nie jakichś miernot pisowskich, które codziennie psują nam smak życia jak ten sprzedawczyk @AC_Sobol, który siedzial obok mnie, a składał na mnie donosy do prokuratury.Brawo Biden! pic.twitter.com/pxnO7KNh4G
— Staszewski 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 21, 2023
Inni cieszyli się z tego co mieli:
Trochę zimno… 🤪🇵🇱🇺🇸 @nowePSL pic.twitter.com/Zny0oMvMpw
— Jan Filip Libicki (@jflibicki) February 21, 2023
Rządowi było łatwiej:
Spotkanie w cztery oczy.
Premier @MorawieckiM i prezydent USA @JoeBiden. 🇵🇱🇺🇸 pic.twitter.com/oZNosrQk0x— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 21, 2023
W wojnę na „selfiki” włączył się też ochoczo red. Tomasz Lis i to od razu z „teorią spiskową”, chociaż mocno debilnie:
PiS chciał zawłaszczyć politycznie wizytę Bidena. Fakt, że zaczęła się w Kijowie oraz dzisiejsze spotkania Bidena z Tuskiem i Trzaskowskim, kompletnie ten plan zdemolowały.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) February 21, 2023
A teraz przed Państwem kop w jaja Pisowców po raz drugi. pic.twitter.com/4qFCopOJ2x
— Pan Śmierć (@Daeval7) February 21, 2023
PiS-owcy więc się „odgryzali:
To długo zapowiadane „spotkanie liderów opozycji z prezydentem Bidenem” to zwykłe okolicznościowe fotki. Uśmiech i kilka zdań rzuconych w przelocie. Panowie nawet nie usiedli. Całość trwała 40 sekund. @donaldtusk jeszcze nie wrzucił, ale ma dokładnie takie samo zdjęcie. pic.twitter.com/hoOtj1NfrW
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) February 21, 2023
Z dedykacją dla Tomasz Lisa 😎
Różnica między spotkaniem i 15-minutową rozmową liderów, a pamiątkowym zdjęciem z pupilem Michaela Bloomberga: pic.twitter.com/1iLjhr19OQ— Samuel Pereira (@SamPereira_) February 21, 2023
I na dziś tyle z „zabaw” naszych polityków. W sumie śmiesznie, ale żal patrzeć na polskie „elity polityczne”, dla których „selfik” z POTUSem to „być albo nie być” i „kop w jaja”…