Rozłam u anglikanów na tle „błogosławienia par homoseksualnych”

Ślub pary LGBT w Kościele Anglikańskim fot. toronto.anglican.ca
Ślub pary LGBT w Kościele Anglikańskim fot. toronto.anglican.ca
REKLAMA

Anglikanie z południa odrzucili autorytet arcybiskupa Canterbury Justina Welbyego. Chodzi o biskupów reprezentujących większość anglikanów z Global South Fellowship of Anglikan Churches (GSFA). Reprezentują 75% anglikanów na całym świecie, z 25 prowincji członkowskich, głównie w Azji, Ameryce Łacińskiej i Afryce.

W poniedziałek 20 lutego, ogłosili że odrzucają autorytet arcybiskupa Canterbury jako przywódcy duchowego w związku z jego decyzją o „błogosławieniu” związków cywilnych i małżeństw osób tej samej płci.

REKLAMA

W komunikacie prasowym, GSFA ogłosiło, że nie uznaje już Justina Welby’ego za „głowę wspólnoty” i uważa, że ten​ ​„się zdyskwalifikował” w roli przywódcy duchowego tego Kościoła. Anglikanie w Anglii są znacznie bardziej „progresywni”, niż pozostałe wspólnoty Kościoła anglikańskiego.

Po wielu debatach i kontrowersjach, Kościół anglikański przyjął 9 lutego „reformę” zezwalającą teraz na błogosławieństwo par tej samej płci, chociaż odmówił udzielania im kościelnych ślubów. Część duchownych tej decyzji nie uznała, a teraz otwarcie się temu sprzeciwiła.

W odpowiedzi na oświadczenie GSFA, otoczenie arcybiskupa Canterbury, Lambeth Palace, poinformowały, że „żadne zmiany w strukturach Wspólnoty Anglikańskiej” nie mogą być dokonywane bez jego zgody. Napisano o „głębokich nieporozumieniach” i podkreślono, że „reformy” w jednej z prowincji nie mają wpływu na pozostałe. Tu warto przypomnieć, że niektóre anglikańskie wspólnoty amerykańskie i szkockie, poszły jeszcze dalej i zezwalają na zawieranie „małżeństw” par tej samej płci w kościołach.

REKLAMA