Masowa eutanazja remedium na kryzys? Ekonomista szokuje

Eutanazja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Eutanazja. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Skandaliczny pomysł ekonomisty z Uniwersytetu Yale. 38-letni Yusuke Narita zaproponował eutanazję, jako remedium na kryzys w Japonii. Jest to bowiem jedno z najszybciej starzejących się państw na świecie.

W Japonii co trzeci obywatel przekroczył już 65. rok życia, a dzietność od lat utrzymuje się na poziomie 1,3. Co więcej, jedna piąta mieszkańców żyje samotnie, każdego roku około 30 tys. osób umiera w samotności, a ich ciała znajdowane są dopiero po dłuższym czasie.

REKLAMA

W związku z sytuacją, na sile przybierają głosy przychylne wprowadzeniu przepisów dotyczący eutanazji. Niektóre z nich posuwają się jeszcze dalej, upatrując w zabijaniu starszych i schorowanych współobywateli, sposobu na przezwyciężenie kryzysu.

Jednym z propagatorów takiego „rozwiązania” jest 38-letni ekonomista z Yale Yusuke Narita. Twierdzi on, że starsi ograniczają Japonii możliwość rozwoju. Jego zadaniem więc należy po prostu ich uśmiercić.

– Myślę, że jedyne rozwiązanie jest dość oczywiste. Ostatecznie, czy nie jest nim masowe samobójstwo albo masowe seppuku osób starszych? – stwierdził już w 2021 roku.

W jednym z wywiadów Narita przywołał też scenę ze szwedzkiego horroru „Midsommar”. Tam para starców popełnia samobójstwo, rzucając się z klifu. – Jeżeli uważasz, że to dobry krok, to być może będziesz ciężko pracował, by stworzyć takie społeczeństwo – mówił, zwracając się do swojego rozmówcy.

W innej wypowiedzi ekonomista twierdził, że nadejdzie czas na dyskusję o „obowiązkowej eutanazji”. Później jednak spuścił nieco z tonu. Jak wyjaśnił niedawno w rozmowie z New York Times, stwierdził, że powinien być bardziej ostrożny, mówiąc o masowych samobójstwach i seppuku. Właśnie dlatego w ostatnim roku zaniechał używania tych sformułowań.

REKLAMA