
Peru. Policjanci zatrzymali w parku trzech mężczyzn. Jeden z nich był dostawcą jedzenia, ale w swoim plecaku termicznym nie miał pizzy ani kebaba, tylko… 600-800-letnią mumię. Twierdził, że wielowiekowe zwłoki są jego dziewczyną.
Ta dziwaczna historia wydarzyła się w peruwiańskim mieście Puno. Trójka przyjaciół spotkała się w parku, by pogadać i napić się alkoholu. W pewnym momencie podjechał do nich patrol policji.
Mundurowi wylegitymowali mężczyzn i dokonali rutynowego przeszukania. Jakież było ich zdziwienia, gdy w plecaku dostawcy jedzenia zamiast fastfoodów znaleźli zmumifikowane ciało ułożone w pozycji embrionalnej.
Jak się okazało, posiadacz mumii to 26-latek o imieniu Julio Cesar Bermejo, który rzeczywiście bez reszty był zakochany w truposzce. Nazywał ją swoją „duchową dziewczyną” i nadał jej imię „Juanita”.
– Spędzam z nią czas, śpi w tym samym pokoju, a ja się nią opiekuję – wyznał Peruwiańczyk.
Po zbadaniu mumii okazało się, że Juanita to raczej Juan, bo za życia (czyli ok. 600-800 lat temu) była mężczyzną.
Historia miłosna 26-latka i mumii nie będzie miała raczej happy endu. Julio Cesar Bermejo znajduje się w areszcie i czeka na rozprawę sądową. Może usłyszeć wyrok zbrodni przeciwko dziedzictwu narodowemu Peru.