Myśleli, że skremowali dziadka. Wnuk spotkał go po 9. latach

Flaga Chin. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Flaga Chin. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

Chiny. Rodzina była przekonana, że dziadek zginął w wypadku, a jego zwłoki skremowano. Po 9 latach mężczyznę spotkał wnuk.

W 2014 roku Zhou Kangluo uciekł z domu spokojnej starości. Chińskie służby natychmiast wszczęły poszukiwania. Po kilku dniach znaleziono ciało seniora, które zostało zmasakrowane w wyniku wypadku samochodowego i uznano, że to właśnie pan Kagluo. Rodzina rozpoznała nawet dziadka w kostnicy. Ciało skremowano, a zrozpaczeni krewni przez lata byli przekonani, że pochowali nestora rodu.

REKLAMA

Po 9 latach okazało się jednak, że mężczyzna, którego rozpoznali w kostnicy, wcale nie był ich krewnym. Wnuk Kangluo natknął się bowiem na policyjny plakat z wizerunkiem dziadka. Informacja na plakacie głosiła, że policja szuka krewnych seniora, który ma objawy demencji.

Wnuk spotkał się z mężczyzną. Mieli odbyć ze sobą bardzo emocjonalną rozmowę, podczas której senior zalał się łzami i poprawnie wypisał na kartce imiona swoich krewnych. Aby jednak mieć pewność, że tym razem rodzina poprawnie zidentyfikowała mężczyznę, nakazano przeprowadzenie testów DNA, które potwierdziły, że staruszek rzeczywiście jest z nimi spokrewniony.

Teraz chińskie służby próbują ustalić, kim był mężczyzna, którego skremowano przed dziewięcioma laty.

REKLAMA