Ma 100 lat i wciąż jest czynnym lekarzem. Zdradza sekret długowieczności

Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Dr Howard Tucker z Cleveland w stanie Ohio ma 100 lat i większość swojego życia poświęcił medycynie. Lekarz wciąż nie myśli o zakończeniu kariery zawodowej. Zdradza sekret swojej długowieczności.

Dr Howard Tucker znalazł się nawet w Księdze Rekordów Guinnessa jako najstarszy praktykujący lekarz na świecie. Wiekowy (dosłownie) neurolog wciąż pracuje St. Vincent Charity Medical Center w Ohio.

REKLAMA

Przez 75 lat praktyki zawodowej lekarz widział niejedną rewolucję w medycynie. Pytany o swój przepis na długowieczność, dr Tucker mówi o swojej pracy.

Praca

Zdaniem stuletniego lekarza liczne wyzwania związane z pracą zawodową i hobby przyczyniły się do tego, że żyje tak długo i wciąż jest aktywny.

– Przestrzegam: jeśli przejdziesz na emeryturę, powinieneś przynajmniej robić coś hobbystycznie. Codziennie potrzebujesz bodźca dla mózgu – mówi dr Tucker.

Nie może być to jednak jakakolwiek praca, ale taka, którą lubimy wykonywać. Zadowolenie z tego, co się robi, to jeden z kluczy do długowieczności.

– Musisz być szczęśliwy w swojej pracy i w życiu prywatnym – twierdzi ekspert w tej dziedzinie.

Ciągła stymulacja mózgu

Zdaniem lekarza emerytura jest wrogiem długowieczności i bezczynność skraca życie. Dodatkowo dr Tucker twierdzi, że w życiu należy nieustannie wyznaczać sobie nowe cele. On sam w wieku 67 lat zdał egzamin adwokacki. Doktor uważa, że ciągła stymulacja mózgu również pozwoliła mu na dożycie stu lat.

Udany związek

Przy życiu dra Tuckera utrzymuje również udane życie uczuciowe. Lekarz od 65 lat jest szczęśliwym mężem. Uważa, że bycie w szczęśliwym związku jest równie ważne, co posiadanie pracy, którą się lubi.

Zdrowe nawyki

Oczywiście – swój wiek dr Tucker zawdzięcza także zdrowemu życiu. Ćwiczenia fizyczne i zdrowe odżywianie pomogły mu dożyć setki.

– Nigdy nie paliłem. Od czasu do czasu lubię wypić dobre martini – wyznał.

Żyć w teraźniejszości, a nie w przeszłości

Zdaniem dra Tuckera problemem wielu seniorów jest to, że od pewnego wieku zaczynają żyć przeszłością i wspomnieniami, a nie tym, co obecnie dzieje się w ich życiu i na świecie. Stulatek odradza także myślenie o śmierci, które wraz z upływem lat może się – chcąc nie chcąc – nasilać.

Z drugiej strony – dr Tucker twierdzi, że nie można też zbytnio przejmować się przyszłością, by zdrowia nie pozbawił nas stres i zmartwienia.

REKLAMA