Piloci z Ukrainy już się szkolą do lotów na myśliwcach F-16

Turecki F16. Fot. Wikipedia
Turecki F16. Fot. Wikipedia
REKLAMA

CNN podała, że przynajmniej dwóch ukraińskich pilotów przebywa obecnie w bazie wojskowej w Tuscon w Arizonie w Stanach Zjednoczonych, gdzie mają zostać przeszkoleni lotów na myśliwcach F-16. Waszyngton oficjalnie wyjaśnia, że ich obecność nie oznacza zmiany stanowiska USA, które nadal wyklucza dostarczenie tych samolotów do Kijowa.

Wygląda to na rodzaj gry z Moskwą i demonstrację, że USA będą w sposób ciągły wspierały wojskowo Ukrainę, a F-16 z czasem, w przypadku przedłużania się konfliktu, na Ukrainę trafią.

REKLAMA

Zdziwienie budzi liczba szkolonych pilotów. Nie dość, że jest oich podobno tylko dwóch, to jeszcze, jak podaje CNN, obaj piloci nie będą latać samolotami podczas programu szkoleń, ale będą tylko korzystać z… symulatora lotu.

Amerykański urzędnik z kręgu sekretarza obrony Lloyda Austina, wyjaśniał, że ukraińscy piloci byli w Stanach Zjednoczonych na „wydarzeniu zapoznawczym”, które opisał jako „rutynowe działanie w ramach współpracy”.

Źródła CNN, wyjaśniały, że owa „rozpoznawcza misja” ma m.in. ustalić, ile czasu zajmie szkolenie ukraińskich pilotów do latania na F-16. Podobno „nie ma też obecnie planów zwiększenia liczby pilotów poza dwoma obecnymi w Tucson”, ale zraz dodano – „nie zamykamy drzwi na przyszłe możliwości”.

REKLAMA