Wielka Brytania. Kurczenie się zapasów amunicji zagraża bezpieczeństwu kraju

Wojsko Wielkiej Brytanii
Wojsko Wielkiej Brytanii. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: domena publiczna
REKLAMA

Niezdolność Wielkiej Brytanii do uzupełnienia swoich malejących zapasów amunicji zagraża bezpieczeństwu narodowemu, a ich przywrócenie do odpowiedniego poziomu może zająć co najmniej dekadę – ostrzegła we wtorek komisja obrony Izby Gmin.

„Jest jasne, że Wielka Brytania i jej sojusznicy z NATO pozwolili, by ich zapasy amunicji skurczyły się do niebezpiecznie niskiego poziomu. Wprawdzie Rosja również stoi w obliczu zmniejszenia się swoich zapasów, ale inni przeciwnicy są w stanie utrzymać i potencjalnie zwiększyć swoje własne. Ta niezdolność do uzupełnienia brytyjskich zapasów zagraża zatem nie tylko naszej zdolności do zaopatrzenia Ukrainy, ale także do przeciwdziałania wszelkim zagrożeniom dla naszego własnego bezpieczeństwa” – podkreślili posłowie w raporcie.

REKLAMA

Wezwali ministerstwo obrony do sporządzenia planu działania, aby skrócić czas potrzebny do uzupełnienia brytyjskich zapasów amunicji. Ministerstwo obrony „powiedziało nam, że potrzeba będzie co najmniej dekady, aby uzupełnić (a następnie zwiększyć do zrównoważonego poziomu) brytyjskie zapasy amunicji. Dlatego zalecamy, aby ministerstwo przedstawiło plan działania, w jaki sposób zamierza zwiększyć zdolności przemysłowe w zakresie obrony i skrócić czas potrzebny do uzupełnienia brytyjskich zapasów” – napisała komisja.

Przewodniczący komisji Tobias Ellwood powiedział, że inwazja Rosji na Ukrainę „powinna być sygnałem ostrzegawczym dla Zachodu”.

Odnosząc się do raportu, rzecznik ministerstwa obrony zaznaczył, że resort nadal „składa zamówienia na wymianę amunicji przekazanej Ukrainie i (posiada) dodatkowe 560 mln funtów na zwiększenie zapasów”.

W lutym stacja Sky News ujawniła, że Wielka Brytania ma przeprowadzić przegląd swoich zapasów amunicji w obawie, że nie ma już wystarczającej jej ilości do zabezpieczenia własnej obrony.

REKLAMA