Mała rzecz a cieszy. Złapali pijanego posła-komunistę za kierownicą

Policja / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
Policja / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
REKLAMA

Komunistyczny poseł został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu, a rzecz działa się we Francji, gdzie ta formacja działa jawnie i jeszcze nie ukrywa swojej marksistowsko-leninowskiej proweniencji.

Tym razem „wpadł” deputowany PCF Nicolas Sansu, który został zatrzymany przez policję. Dopiero teraz ujawniono, że został zatrzymany pod koniec lutego za jazdę pod wpływem alkoholu i obrażanie funkcjonariuszy.

REKLAMA

54-letni polityk Francuskiej Partii Komunistycznej (PCF) został aresztowany „w nocy z poniedziałku 27 lutego na wtorek 28 lutego za „prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i znieważenie osób sprawujących władzę publiczną”, co podaje dziennik „Le Figaro”.

Deputowany tłumaczy się, że nie czuł się pijany i był 500 metrów od mojego dom. Policja zatrzymała go w drodze po wieczorze spędzonym w barze w Vierzon. Nicolas Sansu zrugał dodatkowo policjantów, którzy go kontrolowali. W sumie drobny incydent, ale zawsze miło, kiedy jednego totalitarysty ze świata polityki ubywa…

Źródło: Le Figaro

REKLAMA