Niedzielski zapowiada decyzję ws. piątej dawki szprycy w ciągu kilkunastu dni

Adam Niedzielski
Adam Niedzielski. / Foto: PAP
REKLAMA

Myślę, że w perspektywie najbliższych dwóch tygodni podejmiemy decyzję, co z piątą dawką szczepionki przeciw COVID-19 – powiedział w środę w Poznaniu minister zdrowia Adam Niedzielski. Zaznaczył, że rosnąca ostatnio liczba zachorowań nie zagraża wydolności systemu opieki zdrowotnej.

Minister powiedział też, że cały czas głównym zagrożeniem epidemicznym w kraju są grypa i RSV.

REKLAMA

Rzeczywiście w ostatnim czasie mamy do czynienia ze zdecydowanie większymi liczbami nowych zachorowań na COVID-19. W ciągu ostatnich tygodni ta dynamika z tygodnia na tydzień przekraczała czasami nawet 50 proc. W tej chwili wzrosty zachorowań z tygodnia na tydzień są coraz mniejsze, ale rzeczywiście osiągamy te poziomy, które dawno nie były obecne – powiedział minister.

Jeżeli chodzi o kwestię apogeum fali zakażeń, to według naszych prognoz apogeum ma miejsce właśnie w tym tygodniu. Tą najbardziej prawdopodobną tendencją w kolejnych dwóch tygodniach będą już stabilizacja, bądź nawet spadki liczby zakażeń – dodał.

Adam Niedzielski powiedział, że przekroczona została liczba 2,5 tys. hospitalizowanych pacjentów covidowych.

Na razie nie widzimy zagrożenia dla systemu opieki zdrowotnej; wydolność oczywiście nie jest narażona na duże ryzyko przy tej liczbie hospitalizacji. Cały czas tym głównym zagrożeniem epidemicznym w kraju jest grypa i RSV. Nawet jeżeli mówimy o tym że zbliżamy się do poziomu 5 tys. zakażeń (koronawirusem-PAP), liczba zakażeń grypą czy RSV w tej chwili to jest blisko 30 tys. dziennie – podkreślił.

Pytany o decyzję w sprawie podawania piątej dawki szczepionki przeciw COVID-19 poinformował, że trwa analiza sposobów działania w innych krajach. Decyzja ma zostać podjęta w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Widzimy takie trzy typy podejścia na świecie do przyjmowania piątej dawki. To jest udostępnienie tej możliwości wszystkim pacjentom, drugie to jest ukierunkowanie na grupy ryzyka: przede wszystkim osoby starsze bądź z upośledzeniami odporności. Są też kraje, tu podaję przykład Danii, które bardzo świadomie podjęły decyzję o nierekomendowaniu piątej dawki. Kraje te prowadzą badania populacji i stwierdzają że poziom odporności jest stosunkowo duży – powiedział.

My również takie badania prowadzimy, teraz czekamy na wyniki bieżące. Ostatnie badania które robiliśmy pokazywały, że obecność przeciwciał była u ponad 90 proc. badanej populacji. Ta odporność populacyjna jest już na dużym poziomie (…) teraz nie obserwujemy tak drastycznego przechodzenia COVID-19 od strony hospitalizacji czy w szczególności liczby pacjentów, którzy wymagają wspomagania tlenowego, znajdują się pod respiratorem – dodał Adam Niedzielski.

Minionej doby badania potwierdziły 3907 zakażeń koronawirusem, w tym 1046 ponownych. Zmarło 19 osób z COVID-19 – poinformowano w środę na stronach rządowych. Wykonano 10 675 testów w kierunku SARS-CoV-2.

REKLAMA