4 mln zł – tyle pozyskał Rybnik z funduszy unijnych na remont kilkudziesięciu pustostanów. Mieszkania socjalne mają być jednak przeznaczone dla Ukraińców. Mieszkańcy mają mieszane uczucia.
„Rybnik pozyskał 3,9 mln zł z funduszy unijnych na remont 40 nieużytkowanych pustostanów na mieszkania o charakterze socjalnym. Mieszkania będą przeznaczone dla uchodźców wojennych z Ukrainy” – donosi na swojej stronie rybnicki magistrat.
Jak podkreślono, dofinansowanie to w całości pokryje koszty, więc z miejskiego budżetu nie pójdzie na ten cel ani jedna złotówka.
„Podstawowym celem projektu jest zwiększenie ilości dostępnych w Rybniku stosunkowo tanich w utrzymaniu mieszkań, które umożliwią lub ułatwią rozpoczęcie/rozwijanie procesu usamodzielniania ekonomicznego, niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania obywateli Ukrainy w Polsce” – czytamy dalej.
Wyremontowane mieszkania mają pełnić funkcję „tymczasowego zakwaterowania obywateli Ukrainy”, a później „będą przeznaczone na mieszkania o najmie socjalnym dla mieszkańców Rybnika”.
„Warunki ogłoszonego konkursu kwalifikowały tylko mieszkania dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Aktualnie nie ma konkursu, w którym Miasto Rybnik mogłoby ubiegać się o dofinansowanie remontu mieszkań na potrzeby rybniczanek i rybniczan” – zastrzegł magistrat.
Mieszkańcy jednak czują się pokrzywdzeni. „U nas czekają po 30 lat albo mieszkają kątem u rodziny, bo nie stać ich na swoje, a tu miasto rozdaje mieszkania. Może lepiej jechać na Ukrainę, załatwić sobie obywatelstwo i do Polski wrócić jako Ukrainiec, wtedy wszystko lepiej przyjdzie” – pisał jeden z komentujących.
„Ja czekałem 13 lat na mieszkanie. Ile to pieniędzy wydałem na wynajem” – zaznaczył internauta.
„A co z bezdomnymi, z tymi którzy mają trudną sytuację życiową, a są Polakami? Im mieszkań nie potrzeba?!” – pytał inny użytkownik sieci.
„A My czekamy na mieszkania po kilka lat i dostajemy rudery do remontu!!” – czytamy.
