Jakub Majoch nie żyje. Były menedżer Dody miał 38 lat [FOTO]

Znicz.
Znicz - zdj. ilustracyjne. (Fot. PAP)
REKLAMA

Nie żyje Jakub Majoch, były menedżer Dody i wielu innych polskich celebrytów. Miał 38 lat.

Informację kilka dni po śmierci Jakuba Majocha przekazała jego rodzina. Od dłuższego czasu miał się zmagać z chorobą, ale szczegółów nie ujawniono. Mężczyzna zmarł na początku marca.

REKLAMA

„Z ogromnym smutkiem informujemy, że 2 marca 2023 r., w obliczu choroby, odszedł od nas w wieku 38 lat ukochany Tatuś, Syn i nasz Przyjaciel Jakub Majoch” – poinformowano.

Majoch obracał się w polskim show-biznesie. Prowadził kluby muzyczne, założył wytwórnię płytową QM Music. Współpracował m.in. z Maciejem Maleńczukiem, Kayah czy Renatą Przemyk.

W przestrzeni medialnej najbardziej znany był jako menedżer Dody. Ich współpraca zakończyła się wielką awanturą.

Doda twierdziła, że Majoch bez jej wiedzy podpisał umowę na książkę autobiograficzną piosenkarki, za co zainkasował od wydawnictwa 160 tys. zł. Menedżer twierdził z kolei, że Doda nie płaciła mu od wielu miesięcy wynagrodzenia, a ponadto w szale i pod wpływem alkoholu zaatakowała go fizycznie. Sprawa znalazła swój finał w sądzie, ale skończyła się umorzeniem z powodu braku wystarczających dowodów.

REKLAMA