Polacy łapią się za portfele! Te podwyżki cen bolą najbardziej

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Polacy odczuwają podwyżki mocniej, niż pokazują to dane o inflacji. Królem drożyzny jest chemia – pisze w czwartek „Rzeczpospolita”.

Jak czytamy w gazecie, mimo że inflacja podawana przez GUS w styczniu wynosiła 17,2 proc., „to konsumenci odczuwają wyższy wzrost cen, zwłaszcza produktów spożywczych i chemicznych”. „Z danych firmy NielsenIQ przygotowanych specjalnie dla «Rzeczpospolitej» wynika, że w styczniu tzw. inflacja konsumencka wynosiła 19,2 proc.” – podkreśla dziennik.

REKLAMA

– Jest ona wyższa o 0,3 pkt proc. w porównaniu z grudniem 2022 r. i prawie wróciła do poziomu, który obserwowaliśmy w listopadzie 2022 – mówi w rozmowie z „Rz” dyrektor analityki danych NielsenIQ Małgorzata Cichecka.

Według danych opublikowanych przez dziennik „dla koszyka spożywczego inflacja mierzona w ten sposób to 19,1 proc. przy 19 proc. w grudniu 2022 roku”. Jak wskazuje gazeta największy skok widać dla chemii – z 18,4 do 20 proc. – Najwyższe wskaźniki odnotowujemy dla hiper- i supermarketów, gdzie zmiany cen wynosiły odpowiednio: 22,2 i 21,8 proc. W nich konsumenci kupili mniej sztuk produktów niż rok wcześniej – dodaje Małgorzata Cichecka.

„Ceny produktów spożywczych wciąż szaleją, tylko w styczniu warzywa zdrożały r./r. o 23,1 proc., majonez o 37 proc., a jajka o 41 proc. Produkty chemiczne drożeją jeszcze mocniej – proszki do prania nawet o 40 proc., papier toaletowy o 47,1 proc., a ręczniki papierowe o niemal 60 proc.” – wynika z badania UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych opublikowanym w czwartkowej „Rzeczpospolitej”.

REKLAMA