Popularny  „witarianin” uznany za „sekciarza” i aresztowany

Casanovas fot. screen
REKLAMA

Kto wie, może dożyjemy czasów, że zwolenników takiej europoseł Spurek zakwalifikują do rodzaju sekty. Na razie taki przypadek mamy we Francji, gdzie popularny youtuber Thierry Casasnovas, guru „spożywania wyłącznie surowej żywności”, trafił do policyjnego aresztu.

Ten naturopata, który ma prawie 600 000 subskrybentów na YouTube. Propaguje posty i spożywanie wyłącznie surowego jedzenia, bez żadnej obróbki termicznej. Witarianizm zakwalifikowano jednak jako działalność nielegalnej sekty.

REKLAMA

Na Casanovasa składano liczne donosy do Miviludes. Jest to francuska agencja rządowa, utworzona na mocy dekretu prezydenckiego w 2002 roku, która ma obserwować zjawiska ruchów sekciarskich i ekscesów religijnych. Kiedy witarianista zyskał duże zasięgi medialne, przyszło kontr-działanie władzy, która uznała jego idee za niebezpieczne.

Został zatrzymany przez policję, o czym informuje 9 marca dziennik „Le Figaro”. Został aresztowany w swoim domu w regionie Pyrénées-Orientales podczas wspólnej operacji prowadzonej przez żandarmów z sekcji badawczej (SR) z Montpellier, międzyresortowej grupy badawczej (GIR) oraz agentów Centralnego Urzędu ds. zdrowia publicznego (OCLAESP).

W piątek ma stanąć przed prokuraturą. Oskarża się go o wywieranie „wpływu psychicznego” na odbiorców, „nielegalną praktykę lekarską” i „oszustwa”. Zatrzymany został także jeden z jego współpracowników, który zajmuje się księgowością kilku jego firm.

Thierry Casasnovas jest jednym z najbardziej wpływowych francuskojęzycznych YouTuberów zajmujących się witarianizmem. Jego filmiki mają dziesiątki milionów łącznych wyświetleń. W filmie w połowie czerwca 2021 r. zapowiedział wycofanie się z „życia publicznego”, ale w kwietniu 2022 roku poinformował o swoim „wielkim powrocie na YouTube”.

W sumie złozóno na niego ponad 600 donosów do Międzyresortowej Misji Czujności i Walki z Nadużyciami Sekciarskimi (Miviludes). Uważa się, że propagowanie przez niego głodówek i jedzenia surowizny celem odtrucie organizmu, może być niebezpieczne dla zdrowia ludzi.

Casanovas twierdzi, że takie praktyki mogą zapobiegać, a nawet leczyć raka, cukrzycę lub depresję. Odrzuca tradycyjną medycynę i zapewnia, że ​​„nie wierzy w szczepienia”, co zdaje się było jego najważniejszym „grzechem”. W dodatku w czasie pandemii twierdził, że promowane przez niego sokowirówki, w czasie kryzysu zdrowotnego są lepsze, niż minister zdrowia.

Głupota ludzka nie zna granic, ale skoro się społeczeństwo latami „oduracza”, to są i skutki uboczne. Tylko żeby za to zaraz aresztować…

Źródło: Le Figaro

REKLAMA