Izrael. Nie żyje trzech Palestyńczyków. Tylko od początku roku zginęło 95 osób

Zdjęcie ilustracyjne / Snajperzy IDF / Foto: IDF Spokesperson's Unit, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
Zdjęcie ilustracyjne / Snajperzy IDF / Foto: IDF Spokesperson's Unit, CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

Trzech Palestyńczyków, którzy ostrzelali izraelskie pozycje, zostało zastrzelonych w niedzielę nad ranem przez izraelskich żołnierzy w pobliżu miasta Nablus, na północy Zachodniego Brzegu – poinformowały palestyńskie źródła medyczne.

„Uzbrojeni mężczyźni otworzyli ogień do (izraelskich) żołnierzy na posterunku wojskowym. (…) Żołnierze odpowiedzieli ostrą amunicją. Trzech mężczyzn zostało zneutralizowanych”. Czwarty napastnik poddał się, został zatrzymany i będzie przesłuchany – poinformowała izraelska armia.

REKLAMA

Od początku roku w starciach izraelsko-palestyńskich zginęło 81 Palestyńczyków, 13 Żydów i jedna Ukrainka – wynika z obliczeń agencji AFP dokonanych na podstawie informacji ze źródeł palestyńskich i izraelskich.

Ostatni rok przyniósł wzrost napięć między Izraelem a Palestyńczykami. Na Zachodnim Brzegu powstają zbrojne grupy, które atakują izraelskich żołnierzy i cywilów, ale także sprzeciwiają się coraz mniej popularnym władzom palestyńskim. Na obszarach północnego Zachodniego Brzegu, gdzie dochodzi do większości starć, kontrola Autonomii Palestyńskiej zmniejsza się, a młodzi Palestyńczycy tracą nadzieję na powstanie państwa palestyńskiego.

Podczas niedawnej wizyty w Izraelu szef Pentagonu Lloyd Austin powiedział, że Amerykanie są „szczególnie zaniepokojeni przemocą osadników izraelskich wobec Palestyńczyków”. Przekazał izraelskim przywódcom, by podjęli kroki w celu zmniejszenia napięcia na okupowanym Zachodnim Brzegu.

– Stany Zjednoczone niezmiennie zdecydowanie sprzeciwiają się wszelkim aktom (przemocy), które mogłyby spowodować większy brak bezpieczeństwa, w tym ekspansję osadniczą i podżegającą retorykę – powiedział Austin po spotkaniu z izraelskim ministrem obrony Joawem Galantem.

REKLAMA