USA odpowiadają Chinom ćwiczeniami wojskowymi z kolejnym państwem azjatyckim

Amerykański śmigłowiec bojowy AH-64 Apache. Foto: wikimedia
Amerykański śmigłowiec bojowy AH-64 Apache. Foto: wikimedia
REKLAMA

Armia USA przeprowadza manewry z armię Korei Południowej. Zapewnia też o swoim poparciu i ewentualnej obronie Tajwanu. Dodatkowo, w kwietniu, USA przeprowadza największe w historii wspólne manewry wojskowe z Filipinami.

Filipiny i Stany Zjednoczone przeprowadzą w kwietniu swoje największe wspólne manewry wojskowe, o czym poinformowali we wtorek 14 marca przedstawiciele obydwu sojuszniczych armii. To kolejna odpowiedź na rosnące wpływy Chin w regionie.

REKLAMA

„Wszystkie armie mają prawo do prowadzenia ćwiczeń wojskowych” – mówił płk Michael Logico, filipiński rzecznik operacji Balikatan („Ramię w ramię”). Dodał, że Manila chce pokazać swoją „gotowość bojową”.

Są to coroczne ćwiczenia, które jednak nigdy nie odbywały się na taką skalę. Manewry zaplanowano 11-28 kwietnia. Obejmą one, po raz pierwszy w dziejach, strzelanie z ostrej amunicji na Morzu Południowochińskim oraz symulowaną obronę filipińskiej wyspy położonej prawie 300 kilometrów na południe od Tajwanu.

Płk Logico powiedział, że w manewrach weźmie udział 17 680 żołnierzy (około 12 000 Amerykanów i 5 000 Filipińczyków oraz 111 Australijczyków). To dwa razy więcej niż w 2022 roku.

Polityka Chin i budowa przez nie nowych baz na Morzu Południowochińskim wzmocniły partnerstwo między Waszyngtonem a Manilą. Obydwa kraje łączy obecnie traktat obronny. Fregaty marynarki wojennej Filipin i USA będą strzelać w kierunku Morza Południowochińskiego z wód prowincji Zambales, na północ od Manili.

Sojusznicy zorganizują również bezprecedensowy desant na wyspę Palawan, część archipelagu filipińskiego położoną najbliżej Wysp Spratly, do której prawa rości sobie Pekin. Jedno z ćwiczeń obejmuje lądowania helikopterów na wyspie Calayan. Amerykanie wykorzystają także w ćwiczeniach systemy Patriot oraz HIMARS.

Komentatorzy przypominają, że 6 tygodni temu Manila i Waszyngton zdecydowały się wznowić wspólne patrole na Morzu Południowochińskim i zawarły umowę umożliwiającą żołnierzom amerykańskim dostęp do czterech dodatkowych baz wojskowych w tym kraju Azji Południowo-Wschodniej.

Kraje te próbują naprawić stosunki, które były dość napięte za prezydentury Rodrigo Duterte, poprzednika Ferdynanda Marcosa. Marcos rządzi od czerwca 2022 r. i wygłaszał już zapowiedzi, że ​​nie pozwoli Chinom ograniczać strefy morskiej Filipin. Duterte prowadził wobec Pekinu znacznie bardziej ugodową politykę.

REKLAMA