Fałszywie oskarżała mężczyzn o gwałty. Obrażenia zadawała sobie sama

22-latka sama zadała sobie te obrażenia młotkiem, by oskarżyć mężczyzn o gwałt i pobicie Źródło: Facebook
22-latka sama zadała sobie te obrażenia młotkiem, by oskarżyć mężczyzn o gwałt i pobicie Źródło: Facebook
REKLAMA

Wielka Brytania. Kobieta, która fałszywie oskarżała wielu mężczyzn o gwałty i utrzymywała, że została sprzedana przez islamski gang uwodzicieli, spędzi 8,5 roku w więzieniu.

Eleanor Williams wywołała protesty w swoim rodzinnym mieście Barrow w hrabstwie Kumbria, które jest położone w Anglii – tuż przy granicy ze Szkocją. Kobieta publikowała w mediach społecznościowych zdjęcia obrażeń, które miała odnieść w rzekomym pobiciu.

REKLAMA

22-latka w ciągu trzech lat oskarżyła kilku mężczyzn o gwałty. Twierdziła też, że była napastowana przez islamski gang uwodzicieli.

Jak się okazało – liderka protestów jest zwykłą kłamczuchą. Mężczyźni, których oskarżała są niewinni. Niestety cała sprawa trwale odciśnie się na ich psychikach. Trzech z nich próbowało popełnić samobójstwo.

Jeden z mężczyzn, których kobieta oskarżyła, spędził 73 dni w więzieniu, dzieląc celę ze skazanym przestępcą seksualnym.

Ślady brutalnego pobicia, które Williams publikowała w social mediach, 22-latka zadała sobie sama – młotkiem.

Kobieta twierdziła, że została sprzedana przez azjatycki gang uwodzicieli, którym dowodzić miał niejaki Mohammed Ramzan. Mężczyzna miał zabrać ją do nadmorskiego miasteczka Blackpool, gdzie zawoził ją pod różne adresy i zmuszał do uprawiania seksu z kilkoma mężczyznami.

W toku śledztwa okazało się, że kobieta do Blackpool pojechała sama, gdzie kupiła makaron i spędziła całą noc w pokoju hotelowym, oglądając filmiki na YouTubie.

Oskarżani przez 22-latkę mężczyźni byli przez cały ten czas narażeni na lokalne samosądy i musieli żyć w ciągłym stresie. Kobieta miała m.in. próbować napisać sprayem „gwałciciel” na domu jednego z nich.

Przed sądem Williams nie okazała żadnej skruchy. Nie wyjaśniła, dlaczego formułowała fałszywe oskarżenia przeciwko mężczyznom. Sąd skazał ją na 8,5 roku pozbawienia wolności.

REKLAMA