Strajk śmieciarzy i tony odpadów na ulicach Paryża. Coraz bardziej bezczelne szczury

Szczur. Foto: Pixabay
Szczur. Foto: Pixabay
REKLAMA

Przepełnione pojemniki na śmieci stoją od wielu dni na ulicach Paryża, po których grasują coraz bardziej bezczelne szczury. Paryscy śmieciarze zapowiadają, że ich strajk potrwa do 20 marca. Śmieciarz francuski jest „funkcjonariuszem” i jako taki sporo straciłby na reformie emerytalnej.

Walające się odpady spowodowały, że do akcji wkroczył minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin, który wezwał socjalistyczne władze merostwa do uprzątnięcia tych śmieci ze względu na coraz bardziej niebezpieczne „warunki sanitarne”.

REKLAMA

Politycy i mieszkańcy krytykują mer miasta Hidalgo i jej zarząd za bezczynność. Minister Darmanin nakazał paryskiej komendzie policji wezwanie ratusza do rekwizycji firmy i zmuszenia personelu oczyszczania miasta do pracy.

Sprawa ma podtekst polityczny, ponieważ lmer miast to socjalistka, a ta partia wspiera protesty przeciw podnoszeniu wieku emerytalnego. Socjalistyczny ratusz Paryża zdecydowanie sprzeciwia się reformie emerytalnej. Jeśli miasto nie dokona „rekwizycji” firmy to państwo zajmie jego miejsce – ostrzega minister.

Warto tu dodać, że donos na merostwo całego miasta złożyła centroprawicowa mer VII dzielnicy miasta – Rachida Dati z Partii Republikanie. Wskazała, że obecne „warunki sanitarne” w jej dzielnicy grożą epidemią.

Anna Hidalgo jednak odmawia złamania strajku śmieciarzy. Odpowiedziała Géraldowi Darmaninowi, że „nie zamierza” prosić o „rekwizycje firmy”. Śmieciarze strajkują od ponad tygodnia. Trzy spalarnie śieci wokół Paryża także są zamknięte (w Ivry-sur-Seine, Issy-les-Moulineaux i w Saint-Ouen). Pojemniki na śmieci nie są zbierane. Mieszkańcy wyrzucają odpady obokk, co stanowi zarówno zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza przez znaczne rozmnażanie się szczurów. W Paryżu zalega ponad 7 000 ton śmieci.

Śmieci stały się też bronią. 300 demonstrantów ustawiło kosze pełne odpadków przed biurem partii prezydenckiej w Paryżu „Renesans” w 8. dzielnicy miasta na rue du Rocher. Do akcji wkroczyła policja. Polityk partii Macrona krytykował „zastraszanie, na które nie ma miejsca w demokracji” i gratulował „szybkości reakcji komendy policji”. Tymczasem losy ustawy emerytalnej ważyły się w środę na komisji wspólnej parlamentu.

Strajk śmieciarzy stał się nawet okazją do żartów. Na Twitterze pojawiła się „miss śmietników”… i kilka dowcipnych innych memów:

REKLAMA