Winnicki: To nie nasza wojna. Pomagajmy Ukrainie, ale nie rozbrajajmy kraju

Robert Winnicki
Robert Winnicki. / foto: screen YouTube: RMF24
REKLAMA

Robert Winnicki, poseł Konfederacji i prezes Ruchu Narodowego, był gościem w Porannej rozmowie w RMF FM. Polityk mówił m.in. o przekazywaniu broni Ukrainie.

Podczas rozmowy w rozgłośni RMF FM Robert Winnicki powtórzył budzące kontrowersje hasło „to nie jest nasza wojna”.

REKLAMA

– To nie jest nasza wojna. To wojna, od wyniku której zależy, jak polski system bezpieczeństwa będzie wyglądał w przyszłości – powiedział polityk.

Jednocześnie Winnicki zaznaczył, że „interesem Polski w tej wojnie jest, żeby Rosja przegrała”. Prezes Ruchu Narodwego zgadza się, że Rzeczpospolita Polska powinna wspierać Ukrainę, ale nie kosztem własnych zdolności obronnych.

– Powinniśmy tak wspierać Ukrainę, żeby nie osłabiać własnych zdolności obronnych, przede wszystkim naciskając na to, żeby inni dawali – ci, którzy nie są położeni przy granicy z Rosją – powiedział Winnicki w radiu.

Narodowiec stwierdził, że w dyskusji o pomocy dla Ukrainy powinna być rozmowa „o pomaganiu, a nie o rozbrajaniu kraju”.

– Proszę sobie pomyśleć, co będzie, jeśli front się załamie – powiedział Robert Winnicki, mając na myśli zagrożenie ze strony Rosji dla Polski.

Polityk uważa, że „w tej chwili Polska jest gorzej uzbrojona niż była rok temu”. – Pierwszym obowiązkiem państwa polskiego jest zapewnić bezpieczeństwo Polsce – powiedział narodowiec.

REKLAMA