Premier Haiti Ariel Henry wezwał w piątek armię do wsparcia krajowej policji w walce przeciwko zorganizowanym grupom przestępczym. Apel szefa rządu ma związek z nasileniem się aktów przemocy ze strony gangów.
Podczas wizyty w sztabie generalnym sił zbrojnych premier sprecyzował, że szybko rosnąca przemoc zmusza „wszystkie służby bezpieczeństwa kraju do walki z grupami przestępczymi.
– To, co dziś przeżywamy w kraju, to nie żart – powiedział podczas spotkania z dowódcami armii premier Henry.
Plan włączenia sił zbrojnych do walki z gangami potwierdził rzecznik prasowy ministerstwa obrony Haiti Jean Robenson Servilius w rozmowie z agencją AP. Dodał, że wdrożenie w życie tego zamiaru jest bliskie.
Przedstawiciel haitańskiego resortu obrony wyjaśnił, że część członków liczącej ponad 2000 żołnierzy armii zostało już odpowiednio przeszkolonych do walki z przestępczością zorganizowaną podczas ćwiczeń na terenie Meksyku, Argentyny i Kolumbii.
Szacuje się, że gangi kontrolują już około 60 proc. obszaru stolicy Haiti, Port-au-Prince. Od lipca 2021 r. ich walki o nowe tereny doprowadziły do śmierci kilkuset osób, w tym prezydenta kraju Jovenela Moise.