Oto nowy podejrzany w sprawie pandemii koronawirusa

Szop pracz. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: wikimedia/Siergiej Jarmolyuk
Szop pracz. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: wikimedia/Siergiej Jarmolyuk
REKLAMA

Doradcy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wezwali w sobotę Chiny do wydania wszystkich informacji związanych z genezą pandemii koronawirusa po tym, jak pojawiły się informacje, że na targowisku w Wuchan, które jest uważane za miejsce, gdzie pandemia mogła mieć swój początek, były obecne szopy pracze i mogły również zostać zarażone koronawirusem.

„Nadal wzywamy Chiny do przejrzystości w udostępnianiu danych, a także do przeprowadzenia niezbędnych dochodzeń i podzielenia się wynikami” – powiedział w piątek dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

REKLAMA

Nowe sekwencje koronawirusa, jak również dodatkowe dane genetyczne oparte na próbkach pobranych z targu żywych zwierząt w Wuhan w Chinach w 2020 r. zostały umieszczone w bazie danych GISAID przez chińskich naukowców na początku tego roku, umożliwiając ich przeglądanie przez badaczy z innych krajów – poinformowała Naukowa Grupa Doradcza WHO ds. Pochodzenia Nowych Patogenów (SAGO), którą cytuje agencja Reutera.

Dane te sugerują, że szopy pracze były obecne na rynku i mogły również zostać zarażone koronawirusem, dostarczając nowego tropu w łańcuchu przenoszenia choroby, która ostatecznie dotarła do ludzi.

Reuters pisze, że dostęp do tych informacji został następnie ograniczony „najwyraźniej w celu umożliwienia dalszych aktualizacji danych” przez Chińskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC).

„Te dane nie dają ostatecznej odpowiedzi na pytanie, jak rozpoczęła się pandemia, ale każdy fragment danych jest istotny w przybliżaniu nas do tej odpowiedzi” – powiedział Tedros Adhanom Ghebreyesus i dodał: „te dane mogły – i powinny były – być udostępnione trzy lata temu”.

REKLAMA