Limity na dorabianie. „Łaskawy” ZUS podnosi próg, ale straszy wstrzymaniem wypłat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). / Dostawca: PAP
REKLAMA

W Polsce obowiązuje coś takiego, jak limit na dorabianie. ZUS łaskawie podniósł górną granicę, czym nie omieszkał się wszem i wobec pochwalić.

Limity na dorabianie obowiązują dla emerytów i rencistów. Jeśli ich zarobki będą wyższe niż progi ogłoszonych nowych przychodów, ZUS może zmniejszyć lub zawiesić już przyznane świadczenie.

REKLAMA

Od marca do maja 2023 roku można bezpiecznie dorabiać 4 713,50 zł brutto. Jest to górny przychód, który nie powoduje zmniejszeniu wypłacanej przez nas emerytury lub renty – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Natomiast, żeby ZUS całkowicie nie wstrzymał wypłaty dodatkowy miesięczny przychód nie powinien być wyższy niż 8 753,60 zł brutto – przestrzega.

Najniższa granica dorabiania w porównaniu do poprzedniego okresu (grudzień — luty) wzrosła o 177 zł, a drugi próg – 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia – o 328,70 zł.

Według rzeczniczki, jeśli dodatkowe przychody emeryta lub rencisty uzyskane oprócz otrzymywanej z ZUS wypłaty będą wyższe niż 4713,50 zł i niższe od 8753,60 zł brutto, to Zakład zmniejszy emeryturę lub rentę o kwotę przekroczenia, jednak nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia.

Kwota maksymalnego zmniejszenia jest różna dla poszczególnych świadczeń i od marca 2023 roku do końca lutego 2024 roku wynosi:

• 794,35 zł – dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,
• 595,80 zł – dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
• 675,24 zł – dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba.

Limitami dorabiania nie muszą się przejmować osoby, które mają prawo do emerytury, ponieważ osiągnęły już powszechny wiek emerytalny, który dla kobiety wynosi 60 lat, a dla mężczyzny 65 lat – wyjaśnia rzecznik.

Jednak jest wyjątek – emeryt, któremu ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty emerytury minimalnej (od marca 1588,44 zł brutto), nie może dorobić więcej, niż wynosi jego kwota podwyższenia do minimalnej emerytury. Jeśli zarobi więcej, wówczas wypłata za dany okres będzie niższa, tj. bez dopłaty do minimum – przestrzega Kowalska-Matis.

Bez ograniczeń mogą również dorabiać niektórzy renciści. Chodzi o osoby, które dostają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową. Ten przywilej dotyczy również rent rodzinnych przysługujących po uprawnionych do tych świadczeń.

A co jeśli nie masz jeszcze wieku emerytalnego i dorabiasz? ZUS chce, żebyś się rozliczał

Emeryci i renciści, którzy jeszcze nie osiągnęli ustawowego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn muszą powiadomić ZUS o osiągniętych w danym roku przychodach oraz o wybranym przez siebie systemie rozliczeniowym – miesięcznym lub rocznym – w zależności od tego, co jest dla nich korzystniejsze.

Jeśli nie poinformują o dodatkowych dochodach ZUS wtedy będą musieli zwrócić nienależnie pobrane świadczenie. Żeby tego uniknąć warto przyjść do ZUS i poinformować o swoich prognozowanych dochodach. Obowiązek informowania ZUS o dorabianiu mają te osoby, które jeszcze nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego bez względu na to czy pracują na etat czy tylko zlecenie lub dzieło.

Przychody emerytów rozlicza się na podstawie zaświadczenia pracodawcy, zatrudniającego emeryta lub rencistę. Osoby opłacające składki same za siebie (np. prowadzący działalność gospodarczą) powinny przedstawić oświadczenie o wysokości przychodu. W przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność, za przychód uważa się podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. Zaświadczenie/oświadczenie należy dostarczyć do oddziału ZUS, który wypłaca emeryturę lub rentę.

REKLAMA