Silpo, ukraińska sieć sklepów spożywczych, chce wejść do Polski

Sklep Silpo na Ukrainie Źródło: WikiMedia, Autor: Kantona Eric, Licencja: Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International
Sklep Silpo na Ukrainie Źródło: WikiMedia, Autor: Kantona Eric, Licencja: Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International
REKLAMA

Fozzy Group, czyli wicelider ukraińskiego handlu spożywczego, chce wprowadzić na polski rynek sieć supermarketów Silpo, które mogłyby być konkurencją dla niemieckiego Lidla, portugalskiej Biedronki i polskiego Dino.

Silpo to duża sieć ukraińskich supermarketów, którą porównać można do takich sklepów w Polsce jak Lidl, Biedronka lub Dino. Poza zwykłym Silpo na Ukrainie funkcjonuje także Le Silpo, czyli supermarkety premium, sklepy convenience Fora, hurtownie/hipermarkety Fozzy, dyskonty Thrash, apteki Bila Romashka, sklepy z gadżetami Ringoo, zakłady produkujące żywność, restauracje, piekarnie i biura podróżny.

REKLAMA

Sieć marketów Silpo ma ciekawy pomysł na promocję – markety są tworzone w stylistyce tematycznej. Silpo uruchamiało m.in. sklepy w stylu steampunk, przestrzeni kosmicznej, cyrku, czy powiązane z motywami Nikoli Tesli lub Małego Księcia.

Obecnie Fozzy interesuje się rynkami Europy Środkowej i Południowej, a w szczególności rynkiem polskim. Sieć ma nadzieję, że sklepy Silpo będą się cieszyły dużym zainteresowani wśród Ukraińców, którzy od kilku lat masowo przeprowadzając się do Rzeczypospolitej.

Portal wiadomoscihandlowe.pl podaje, że poza Polską ukraińska sieć rozważa także takie kierunki jak m.in. Słowacja, Czechy, Rumunia i Bułgaria.

„Z naszych informacji wynika, że w Polsce brakuje jakościowych powierzchni, które satysfakcjonowałby władze ukraińskiej grupy. Dlatego pod uwagę brane są nie tylko lokalizacje pod wynajem (w centrach i parkach handlowych, czy samodzielne budynki), ale także przejęcia działających sieci w odpowiednim formacje lub odkup niektórych lokalizacji od sieci hiper- i supermarketów, które działają na polskim rynku” – podają Wiadomości Handlowe.

„W ostatnich miesiącach sieć handlowa Silpo zaczęła eksplorować polski rynek detaliczny. Przed rosyjską inwazją na pełną skalę badaliśmy najlepsze praktyki w obszarze handlu detalicznego artykułami spożywczymi w USA, Wielkiej Brytanii, Chinach, Hiszpanii, Francji i innych krajach UE. I kontynuujemy to w Polsce” – wskazało biuro prasowe Silpo.

REKLAMA