Nowy „przekręt argentyński”. Tym razem dla Rosjanek

Ciąża. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Ciąża. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Swego czasu głośno było o tzw. systemie argentyńskim. Chodziło o pozabankowe pożyczki i administrowanie systemami konsorcjum trochę na zasadzie kas spółdzielczych. W praktyce chodziło o nieuczciwość zarządzających i wyprowadzanie pieniędzy z konsorcjum z pozostawieniem tysięcy klientów na lodzie.

Nowy „system argentyński” dotyczy jednak zupełnie innego procederu, w którym jednak też główną rolę grają pieniądze. Policja argentyńska zaczęła właśnie obławę na siatki przestępcze pomagające ciężarnym Rosjankom w uzyskiwaniu argentyńskiego obywatelstwa.

REKLAMA

Zauważono, że po rozpoczęciu wojny na Ukrainie nastąpił masowy napływ kobiet ciężarnych z Rosji. Od początku wojny na Ukrainie urodziło się w Argentynie kilkanaście tysięcy rosyjskich dzieci, co władze w Buenos Aires uznały za podejrzane. Według nich chodzi po prostu o próby wyłudzenia argentyńskiego paszportu, z którym można podróżować w ruchu bezwizowym do 171 państw.

Celem obecnej obławy są osoby, które prowadzą agencje podróży, luksusowe hotele oraz prywatne kliniki medyczne, do których zgłaszają się ciężarne Rosjanki. Cytujące policję lokalne media twierdzą, że operacja dotyczy 1200 śledztw związanych z procederem uzyskiwania obywatelstwa Argentyny przez masowo napływających do tego kraju Rosjan.

W trakcie śledztwa potwierdzono już m.in., że jedno z biur podróży pomagało ciężarnym Rosjankom w pobycie na terenie Argentyny, dopuszczając się fałszowania dokumentów, w tym m.in. pozwolenia na pobyt w tym południowoamerykańskim kraju. Jeden z hoteli w zamian za umieszczanie w nim ciężarnych Rosjanek i towarzyszących im osób miał otrzymać 6 mln dolarów od jednej z agencji turystycznych.

W pierwszej połowie lutego władze Argentyny zaostrzyły działania przeciwko ciężarnym przybywającym z Rosji. Szefowa argentyńskiego urzędu ds. migracji Florencia Carignado podała, że kilka Rosjanek nie zostało wpuszczonych na terytorium Argentyny, gdyż zachodziło podejrzenie oszustwa w celu nabycia obywatelstwa Argentyny. Dodała, że mogło to służyć również do działań szpiegowskich.

Posiadanie urodzonego w Argentynie dziecka daje jego rodzicom prawo do legalnego pobytu, a po dwóch latach od narodzenia potomka uprawnia do otrzymania obywatelstwa tego kraju. Wydanie paszportu Argentyny rodzicom dziecka urodzonego w tym kraju jest możliwe nawet, jeśli nigdy tam nie mieszkali.

13 lutego argentyńska policja podała, że rozbiła siatkę fałszerzy dokumentów, którzy pomagali ciężarnym obywatelkom Rosji w legalizacji ich pobytu na terenie tego kraju. W zamian za wsparcie w szybkiej legalizacji pobytu miały one płacić od 20 do 35 tys. dolarów.

REKLAMA