
W związku z podejrzeniami o gigantyczne oszustwa podatkowe trwały przeszukania w pięciu bankach we Francji. Prowadzono je na zlecenie Krajowej Prokuratury Finansowej. Przeszukać dokonano w pięciu placówkach bankowych zlokalizowanych w Paryżu i na La Défense.
Rewizje mają związek z pięcioma śledztwami wszczętymi jeszcze 16 i 17 grudnia 2021 r. w sprawie „prania pieniędzy”, uchylania się od płacenia podatków i tzw. oszustwa „CumCum” lub „CumEx”. Banki ułatwiały oszustwa na dywidendach i unikanie płacenia od nich podatków.
Oszustwo polegało m.in. na sztucznym i tymczasowym przeniesieniu własności akcji do kraju o niskich podatkach w momencie wypłaty dywidendy, co pozwalało uniknąć zapłacenia podatków od tej dywidendy. Uzyskana w ten sposób korzyść podatkowa była dzielona między właściciela akcji i bank.
We Francji organy podatkowe potrącają część dywidend wypłacanych przez spółkę akcjonariuszom. Podatek waha się od 0 do 30% w zależności od rezydencji podatkowej akcjonariusza.
Według Le Monde przeszukane obiekty to siedziby Société Générale, BNP Paribas, Exane (spółka zależna BNP), Natixis i banku HSBC. Będzie dodatkowa woda na młyn protestów ulicznych…