Zakaz aut spalinowych wejdzie w życie. Konfederacja: UE realizuje interesy Niemiec [VIDEO]

Konrad Berkowicz i Grzegorz Braun podczas konferencji Konfederacji Źródło: PAP
Konrad Berkowicz i Grzegorz Braun podczas konferencji Konfederacji Źródło: PAP
REKLAMA

– W ubiegłym roku na szczycie klimatycznym zaproponowano zakaz sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku. Znów bez sprzeciwu polskiego rządu – mówił podczas konferencji Konfederacji Konrad Berkowicz z Nowej Nadziei.

– Tylko Konfederacja zaalarmowała Polaków o tym, co nas czeka, o tym zagrożeniu, co wzbudziło oczywiście protesty wszystkich Polaków i to dopiero – na szczęście, ale trochę za późno – doprowadziło do tego, że Polska zgłosiła sprzeciw do Unii Europejskiej co do tego zakazu, dołączając do takich państw jak Czechy, Słowacja, i Włochy i Niemcy też zgłosiły swój sprzeciw – mówił dalej Konrad Berkowicz.

REKLAMA

To jednak tylko opóźniło głosowanie o dwa tygodnie – poinformował polityk Konfederacji. – Jak się dowiadujemy niestety zostały wyłącznie uwzględnione postulaty Niemiec, które są bardzo nieśmiałe. To znaczy – ten zakaz ma nie dotyczyć tylko szczególnego rodzaju paliw – wyjaśnił Berkowicz.

Dalej polityk Nowej Nadziei mówił, że „tak naprawdę Unia Europejska okazuje się, w obecnym kształcie, jest narzędziem do realizacji interesów europejskich hegemonów – w tym przypadku, jak na ogół to bywa, Niemiec”.

– Kosztem interesów pozostałych państw członkowskich takich jak Polska. Wszystkie postulaty Polski zostały zignorowane, postulaty Niemiec mają być zrealizowane i ten zakaz prawdopodobnie zostanie przegłosowany i wprowadzony w życie. Konfederacja sprzeciwia się dyktatowi Brukseli, sprzeciwia się temu, żeby Unia Europejska mówiła Polsce, jakie tu samochody mogą jeździć, sprzeciwia się ignorowaniu Polaków, naruszaniu ich interesu i sprzeciwia się uległości rządu wobec Unii Europejskiej – dodał Berkowicz.

Grzegorz Braun dodał, że „rząd warszawski realizuje obłudną eurokołchozową politykę pod różnymi pretekstami” takimi jak „ratowanie planety, zmniejszanie emisji dwutlenku węgla”.

– Rezultat jest taki proszę państwa, przekładając z eurokołchozowego na nasze, że to Niemcy okazują się równiejsi między wszystkimi równymi w Eurokołchozie – stwierdził Grzegorz Braun.

Zdaniem posła Brauna, paliwa, na które zgodzi się EU, będą produkowali Niemcy. Polityk stwierdził, że Polska jest uprzedzona do niemieckiego przemysłu, bo podczas II wojny światowej po Warszawie już jeździły samochody zasilane syntetycznym paliwem.

Braun uważa, że taka polityka służy temu, „żeby zwykłemu Polakowi, który chce być Polakiem, nie Eurokołchoźnikiem, nie Moskalem, nie Niemcem, żeby trudniej było nabyć, utrzymać, posiadać, napędzić własny samochód”.

Tu z kolei poseł Braun dostrzega kontynuację polityki komunistów, którzy też m.in. zwężali ulice w Warszawie.

– I to była taka ideologia czerwona, a teraz jest ideologia zielona i ta sama ulica marszałkowska jest zwężana – mówił Braun.

Dalej poseł stwierdził, że „Konfederacja upomina się o zachowanie zdrowego rozsądku”. – I upomina się o prawo do poruszania się własnym wehikułem przez każdego Polaka – dodał.

Cała konferencja:

REKLAMA