W tej grze transpłciowy bohater zabija księży. Miała premierę przed masakrą w chrześcijańskiej szkole w USA

Tolerancja w wersji lewicowej Źródło: NCzas
Obrazek ilustracyjny. Źródło: NCzas
REKLAMA

Dwa miesiące przed poniedziałkową masakrą w chrześcijańskiej szkole w Nashville w stanie Tennessee, której dokonała kobieta uważająca się za mężczyznę, premierę miała gra, w której głównym bohaterem jest transpłciowa postać zabijająca krytyków LGBT.

Osoba transpłciowa weszła do chrześcijańskiej szkoły w Nashville w poniedziałek rano 27 marca, uzbrojona w dwa półautomatyczne karabiny i pistolet.

REKLAMA

Audrey Elizabeth Hale, 28-letnia kobieta identyfikująca się jako „trans” zastrzeliła troje dzieci i troje dorosłych. Kres jej morderczym instynktom położyło dopiero przybycie policji, która zastrzeliła napastnika.

Teraz okazuje się, że 2 miesiące przed zdarzeniem miała premierę antychrześcijańska gra, w której można było zabijać m.in. księży.

W grze można było wcielić się w bohatera uciekającego z „faszystowskiego obozu koncentracyjnego dla osób transpłciowych”, który w krwawej wendecie zabija krytyków LGBT – m.in. księży.

Nazwa gry, „Terfenstein 3D”, odnosi się do słowa TERF, czyli wyzwiska, którym zwolennicy LGBT określają „zwolenniczkę radykalnego feminizmu, która uważa, że tożsamość płciowa kobiety transpłciowej nie jest uzasadniona i która jest wrogo nastawiona do osób transpłciowych i zróżnicowanych płciowo”.

Gra to spin off popularnego Wolfensteina. W oryginale jednak zabijano nazistów, a w tej wersji morduje się m.in. osoby duchowne.

„Gra przedstawia motywy LGBTQAI+, transpłciowe i feministyczne i pokazuje, jak wyglądałby powojenny apokaliptyczny świat, gdyby zwyciężyli faszyści płciowi. W tym dystopijnym świecie faszyści zabijają i wsadzają do więzień wszystkie osoby transpłciowe i queer, poddając je surowej terapii leczniczej, uwięzieniu i śmierci. Wcielasz się w uciekiniera z obozu i dokonujesz zemsty. Ta gra ujawnia bardzo realną transfobiczną przemoc, z którą spotyka się wiele osób transpłciowych za samo istnienie” – czytamy w opisie gry.

REKLAMA