Rewolucja dzieje się na naszych oczach. Sztuczna inteligencja w 30 minut wykonała pracę, która profesjonalistom zajmuje co najmniej kilka dni

Sztuczna inteligencja Źródło: Pixabay
komputer Źródło: Pixabay
REKLAMA

Sztuczna inteligencja od kilku miesięcy zaskakuje swoimi możliwościami. Przedstawiciele różnych zawodów – m.in. analitycy, copywriterzy, dziennikarze i pisarze – zaczęli obawiać się, że rozwój AI może pozbawić ich pracy.

Profesor Ethan Mollick z wydziału zarządzania z Wharton School of the University of Pennsylvania postanowił przetestować możliwości sztucznej inteligencji. Wykorzystał popularne ChatGPT, MidJourney, ElevenLabs i D-id, którym zlecił wykonanie pracy, którą normalnie wykonuje zespół ekspertów w kilka dni. AI dostało jednak jedynie 30 minut.

REKLAMA

Naukowiec wykorzystał sztuczną inteligencję do tego, by rozreklamować grę o edukacyjnym charakterze – The Saturn Parable. Mollick kazał AI „wczuć się w rolę marketingowego geniusza”. Czy się udało? To mało powiedziane.

W 3 minuty program napisał przeszło 1 757 słów, następnie stworzył stronę internetową o grze, wykonał kod programistyczny, niezbędny do działania witryny, dobrał materiały graficzne, logo projektu i przygotował 5 kampanii marketingowych na największe platformy społecznościowe.

Następnie sztuczna inteligencja stworzyła przyciągającą wzrok grafikę, witającą gości na stronie, scenariusz reklamy wideo, nagrała realistycznie brzmiący głos narratora i wyprodukowała nagranie wideo.

To wszystko zajęło sztucznej inteligencji zaledwie 30 min. Dużemu zespołowi od marketingu ta sama praca zajęłaby wiele dni. Warto też dodać, że wszystkich tych pracowników i ekspertów trzeba byłoby opłacić.

Tymczasem, jak zaznaczają eksperci, sztuczna inteligencja wciąż się uczy i rozwija – i robi to w nierealnym tempie. Być może obserwujemy na żywo największą rewolucję w dotychczasowej historii ludzkości – większą niż wynalezienie koła czy maszyny parowej.

REKLAMA