Von der Leyen na czele NATO? Pozostaną nam jeszcze modlitwy

Ursula von der Leyen i Angela Merkel/fot. PAP/DPA
Ursula von der Leyen i Angela Merkel/fot. PAP/DPA
REKLAMA

Brzmi jak ponury żart, ale wiceszef frakcji CDU/CSU w Bundestagu stwierdził, że „dla NATO von der Leyen byłaby doskonałym wyborem”. Johann Wadephul uważa, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ma kwalifikacje by zastąpić Jensa Stoltenberga na stanowisku sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego.

„Sojusz odzyskał znaczenie i po Jensie Stoltenbergu potrzebuje lidera, który może kształtować następną dekadę. Ona ma pełne kwalifikacje do tej pracy jako była minister obrony i przewodnicząca Komisji. Ursula von der Leyen wnosi wiedzę i międzynarodowe doświadczenie jak nikt inny” – uważa chadecki deputowany.

REKLAMA

Według brytyjskiego dziennika „The Sun”, także kilka państw NATO sugerowało, że von der Leyen powinna zastąpić Stoltenberga w październiku. Jedynie Wielka Brytania prawdopodobnie wystąpi przeciw z powodu słabych notowań von der Leyen, gdy pełniła funkcję ministra obrony RFN.

Kadencja Stoltenberga została przedłużona po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ale Norweg chce już odejść jesienią – przypomina RND. Od pewnego czasu słychać opinie, że stanowisko sekretarza generalnego NATO powinna objąć kobieta. „Oprócz von der Leyen mówi się także o premier Estonii Kai Kallas” – pisze niemiecki portal.

Zdaje się, że świat się jednak kończy i to wcale nie z powodu zmian klimatycznych, ale głupoty ideologicznej. Argument wysuwany w środku wojny, że NATO potrzebuje na szefa niewiasty, która w dodatku rozkładała Bundeswehrę, polityka niemieckiego, którego kraj w relacjach z Rosją od lat „dawał ciała”, brzmi jak ponury żart.

Źródło: PAP

REKLAMA