Kosmiczna Odyseja 2023. Pierwsza kobieta, pierwszy Afroamerykanin i pierwszy Kanadyjczyk polecą w stronę Księżyca

Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
Księżyc. Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Pixabay
REKLAMA

Amerykańska agencja kosmiczna NASA podała w poniedziałek skład misji Artemis II, pierwszej załogowej misji w pobliże Księżyca od 50 lat. W lot wokół srebrnego globu udadzą się m.in. pierwsza kobieta, pierwszy Afroamerykanin i pierwszy Kanadyjczyk w historii księżycowych misji.

Jak ogłosiła agencja, załoga Artemis II będzie złożona z dowódcy Reida Wisemana, pilota Victora Glovera oraz specjalistów misji Christiny Hammock Koch i Jeremy’ego Hansena. Glover będzie pierwszym Afroamerykaninem, Koch pierwszą kobietą, a Hansen pierwszym Kanadyjczykiem, którzy polecą w okolice Księżyca.

REKLAMA

– Każdy z nich ma własną historię, ale razem reprezentują nasze credo: E pluribus unum – z wielu jedno – stwierdził szef NASA Bill Nelson, przedstawiając ekipę.

Planowana na listopad 2024 r. misja będzie drugim lotem w ramach programu Artemis, którego celem jest zapoczątkowanie stałej obecności ludzi na Księżycu. Po raz pierwszy będzie to lot z udziałem astronautów.

Ostatnim załogowym lotem w okolice Księżyca była misja Apollo 17 w grudniu 1972 r.

W ramach 10-dniowej misji Artemis II astronauci mają przetestować działanie kapsuły Orion oraz „techniki potrzebne do umożliwienia życia ludzi w głębokiej przestrzeni kosmicznej”. Ma to być kluczowy krok przed ponownym lądowaniem ludzi na Księżycu, które według planów NASA ma nastąpić w ramach Artemis III pod koniec 2025 r.

W poniedziałek do załogi misji zadzwonił prezydent Joe Biden.

– Stany Zjednoczone ponownie zabiorą ludzi na Księżyc. Ciężko uwierzyć, że to pierwszy raz od ponad 50 lat. Najgorsze, że dokładnie pamiętam, gdzie byłem, kiedy ogłaszali, że po raz pierwszy człowiek stanął na Księżycu. To nie znaczy, że jestem stary, ale że wy szybko idziecie naprzód – żartował Biden. Jak dodał, spodziewa się, że załoga zainspiruje nowe pokolenia w USA, Kanadzie i na świecie do pójścia w jej ślady.

REKLAMA