Polski finał w Lidze Mistrzów siatkarzy!

Piłki do siatkówki. / Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Piłki do siatkówki. / Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle pokonali w wyjazdowym, rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów włoski zespół Sir Safety Perugia 3:1 (25:23, 25:18, 19:25, 27:25). Awans zapewnili już sobie po tym jak wygrali dwa pierwsze sety. Kilka dni temu, w swojej hali zwyciężyli 3:1.

W finale mistrzowie Polski zmierzą się z Jastrzębskim Weglem. Zgodnie z marcową informacją Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV) finał ma być rozegrany w Turynie 20 maja.

REKLAMA

W czwartek kędzierzynianie w pierwszym secie od początku mieli inicjatywę. Gdy prowadzili 20:17 wydawało się, że łatwo wygrają. Zespół z Włoch doprowadził jednak do remisu, po 23:23. W następnej akcji Bartosz Bednorz dobrze zaatakował z drugiej linii, a w kolejnej Grupa Azoty popisała się punktowym blokiem.

Na początku drugiej odsłony wydawało się, że drużyna mająca w swoim składzie takie gwiazdy światowego formatu jak Kamil Semaniuk czy Wilfredo Leon doprowadzi do remisu. Było 6:3, 8:4. Jednak przy zagrywce Davida Smitha Grupa Azoty wyszła na prowadzenie 13:10. Sir Safety zmniejszył potem stratę do jednego punktu (14:15), ale końcówka seta była popisem gry mistrzów Polski.

Od kolejnego podstawowa siódemka zespołu (z libero) z Kędzierzyna-Koźla odpoczywała. Zmiennicy przegrali trzeci set 19:25, ale w kolejnym doprowadzili do gry na przewagi, którą zdołali wygrać.

Kędzierzynianie awansowali do półfinału po ciężkim dwumeczu z Itasem Trenino. Zadecydował o tym tzw. złoty set w ćwierćfinałowym rewanżu w Trydencie, który wygrali 15:9. Wcześniej przegrali 2:3, zaś w swojej hali zwyciężyli 3:2.

W fazie grupowej polski zespół też rywalizował m.in. z Itasem. Przegrał dwa razy: 1:3 oraz 2:3, przez co zajął drugie miejsce i o awans do najlepszej ósemki musiał powalczyć w barażu. W nim pokonał inną polską ekipę, Aluron CMC Wartę Zawiercie.

Pod koniec maja 2022 r. siatkarze Grupy Azoty pokonali Itas Trentino 3:0 (25:22, 25:20, 32:30) w finale Ligi Mistrzów i obronili trofeum, które zdobyli też w 2021 roku. Mecz rozegrano w Lublanie.

Sir Safety Perugia – Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 18:25, 25:19, 25:27).

Sir Safety Perugia: Kamil Semeniuk, Simone Gianneli, Roberto Russo, Wilfredo Leon, Kamil Rychlicki, Flavio Gualberto – Massimo Vito Colaci (libero) – Alessandro Piccinelli (libero), Jesus Herrera, Ołeh Płotnicki, Gregor Ropret, Stefano Mengozzi, Sebastian Sole.

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, Marcin Janusz, David Smith, Bartosz Bednorz, Łukasz Kaczmarek, Dmytro Paszycki – Erik Shoji (libero) – Przemysław Stępień, Twan Wiltenburg, Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth, Wojciech Żaliński, Korneliusz Banach (libero), Norbert Huber.

REKLAMA