Brytyjska rodzina królewska obchodzi Wielkanoc w sposób inny niż dotychczas. Po śmierci Elżbiety II, jej syn i następca tronu Karol III postanowił wprowadzić nowy zwyczaj. Chodzi o jedzenie posiłków.
Niegdyś dzieci nie jadały z dorosłymi przy jednym stole. Tradycji tej niezmiennie trzymała się królowa Elżbieta II.
Podczas uroczystego wielkanocnego posiłku w królewskich posiadłościach najmłodsze pociechy siedziały oddzielnie od dorosłych, w specjalnie przygotowanej jadali. Wraz z dorosłymi dzieci mogły usiąść dopiero wtedy, gdy nauczą się odpowiednich manier stołowych.
Z tą tradycją wielkanocną zerwał nowy brytyjski król, Karol III. Postanowił on, że wszyscy zjedzą świąteczny posiłek przy jednym stole, niezależnie od wieku. I tak ma być podczas każdych następnych świąt.
Jak czytamy w relacji BBC, podczas świątecznych spotkań nowa rola przypadła także księżnej Kate. Małżonka księcia Williama odpowiedzialna była za organizację zabaw dla dzieci. Atrakcji do wyboru było całkiem sporo. Dzieci mogły bawić się na zamkowym terenie, odwiedzić stajnie i basen oraz wziąć udział w tradycyjnej grze, czyli polowaniu na jajka.
Jak podają brytyjskie media, rodziny królewskiej podczas świąt nie odwiedzili książę Harry i Meghan Markle, którzy jakiś czas temu wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych.
