Chciał zdawać na prawo jazdy, przyszedł pijany na egzamin. Wcześniej zatrzymano mu uprawnienia

Egzamin na prawo jazdy/obrazek ilustracyjny/Fot. PAP Marcin Bielecki
Egzamin na prawo jazdy/obrazek ilustracyjny/Fot. PAP Marcin Bielecki
REKLAMA

Przystępujący do egzaminu na prawo jazdy w Krośnie 30-latek miał blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. Jak się później okazało, mężczyzna miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy w związku z jazdą po alkoholu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 16 kwietnia około godz. 13.30. W WORD w Krośnie egzamin praktyczny na prawo jazdy miał odbyć 30-letni mężczyzna. Mieszkaniec województwa małopolskiego z powodzeniem zaliczył część na placu manewrowym, następnie wyjechał z egzaminatorem na ulice miasta.

REKLAMA

Niedługo potem jednak egzaminator wyczuł od kierującego woń alkoholu i przerwał egzamin. 30-latek został zaś przewieziony na komendę. Tam okazało się, że mężczyzna ma około 0,7 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, na jaw wyszło także to, że miał on już kilka lat wcześniej zatrzymane prawo jazdy za jazdę po alkoholu.

W tej chwili nie wiadomo, kiedy 30-latek będzie mógł po raz kolejny zdawać egzamin na prawo jazdy. Wiadomo natomiast, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu wysoka grzywna, kara ograniczenia wolności lub nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA