Ziemkiewicz o Kaczyńskim: Od czasu do czasu odlatuje

Jarosław Kaczyński i Rafał Ziemkiewicz.
Jarosław Kaczyński i Rafał Ziemkiewicz (kolaż). (Fot. PAP/YouTube/wSensie)
REKLAMA

Jarosław Kaczyński zaprezentował kolejną odsłonę „spektaklu” o katastrofie smoleńskiej. Wystąpienie prezesa PiS skomentował prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Rządzący od ponad siedmiu lat PiS wciąż wyjaśnia katastrofę smoleńską, a od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę coraz śmielej w przestrzeń publiczną wrzuca narrację o zamordowaniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez Rosję.

REKLAMA

Nie inaczej było podczas niedzielnych obchodów 13. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Kaczyński powtórzył tezy, które w tak odważny i daleko idący sposób postawił przed rokiem – kilka tygodni po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę.

Mówił, że wielu trzeba „przekonać” do wersji o zamachu: – Ciągle wierzę, że wielu z nich można przekonać, że mogą zmienić zdanie, i to też jest nasze zadanie, by ci, którzy dotąd uwierzyć nie chcieli, którzy nie chcą uwierzyć nawet w czasie wojny na Ukrainie, widząc te wszystkie zbrodnie, jednak zmienią zdanie i uwierzą.

Bo są i oczywiście tacy, którzy nie uwierzą i nie będą chcieli uwierzyć, a w każdym razie nie będą chcieli powiedzieć, że wierzą, nigdy. Bo to by uderzało w ich ego, w ich interesy, w ich, być może, jakieś powiązania. Tych nie przekonamy. Całą resztę naszego narodu musimy przekonać, bo to jest sprawa dla naszej przyszłości bardzo ważna – dodał Kaczyński.

Dziękował Antoniemu Macierewiczowi „za żelazną wolę, za upór, za to, że się nie cofał” mimo upływu lat. Jak podkreślał szef PiS, „front walki z prawdą był potężny w Polsce, dominował, ale był potężny także poza Polską, także w tych miejscach, co do których niektórzy mieli nadzieję, że stamtąd coś uzyskają”.

Dopiero to, co uczynili nasi ukraińscy bracia, ten niebywały, wydawałoby się niemożliwy, jeśli chodzi o swoją skuteczność, opór, ta walka, która zadziwia dzisiaj cały świat, ta pomoc, którą myśmy udzieli i której udzielili także inni – przede wszystkim Amerykanie, Anglicy – doprowadziła do tego, że świat w końcu także i pod tym względem nieco ruszył z miejsca – mówił Kaczyński.

Jak ocenił, „z jednej strony Putin jest już postawiony w stan oskarżenia przez Międzynarodowy Trybunał Karny, a z drugiej strony, jeżeli chodzi o przedsięwzięcia międzynarodowe w sprawie smoleńskiej, w sprawie zbrodni – która niewątpliwie, jeżeli chodzi o podjęcie decyzji, była zbrodnią Putina – dzieje się bardzo mało, ale ostatnio coś się rusza, także tu w Polsce”.

Zapowiedział, że „za chwilę zostanie złożone zawiadomienie o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa z art. 134 Kodeksu karnego, przestępstwa zamordowania Prezydenta RP”.

Polskie organy śledcze prowadzą śledztwo odnoszące się do katastrofy i przyczyn, ale takiego śledztwa ciągle nie prowadzą. Mam nadzieję i wyrażam ją w tym miejscu, że podejmą tą sprawę, że się nie cofną, że znajdą się odważni prokuratorzy, bo dziś, by podejmować te sprawy, ciągle trzeba odwagi, że się znajdą i z góry za tę odwagę dziękuję – dodał.

Kilka godzin później Macierewicz uściślił, że zawiadomienie do prokuratury ma zostać złożone w poniedziałek 17 kwietnia najpóźniej do godziny 16.

Antoni Macierewicz: Podkomisja złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeprowadzenia zamachu na Lecha Kaczyńskiego

Prezes PiS mówił dalej: – Wyjaśnienie do końca i – w ramach możliwości – ukaranie odpowiedzialnych za zbrodnię smoleńską, ale także za oszustwo smoleńskie, to jest jeden z warunków naszego ostatecznego zwycięstwa. Zwycięstwa tej lepszej Polski, Polski nieidealnej, ale Polski, w której naprawdę dąży się do tego, by ludzi mieli realnie równe prawa i by nikt nie cierpiał głodu, by każdy mógł znaleźć dla siebie jakieś miejsce.

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego krótko skomentował Rafał Ziemkiewicz.

„Od czasu do czasu Komendant odlatuje. Jak z kopertowymi wyborami i piątką dla zwierząt. Z wiekiem okresy remisji wydają się coraz krótsze” – napisał prawicowy publicysta.

REKLAMA