Służba kobiet w izraelskich oddziałach ciężkiej piechoty i wielu elitarnych jednostkach sił specjalnych nie jest możliwa ze względu na fizjologiczne różnice między mężczyznami i kobietami – oświadczyło dowództwo sił zbrojnych Izraela Wysokiemu Trybunałowi Sprawiedliwości w odpowiedzi na podania kobiet, ubiegających się o wzięcie udziału w egzaminach do jednostek sił specjalnych – przekazał portal dziennika „Jerusalem Post”.
W latach 2020-2021 izraelskie wojsko przeprowadziło analizę stanowisk, które mogą zajmować w armii kobiety. Była to kontynuacja badań, prowadzonych w poprzednich latach, z których wynikało, że jest mało prawdopodobne, by kobiety mogły spełnić wymagania fizyczne w niektórych jednostkach sił zbrojnych – przekazał „Jerusalem Post”.
Zdolność do noszenia dużych ciężarów, zwłaszcza na długich dystansach, naraża kobiety na znacznie większe ryzyko urazów niż w przypadku mężczyzn – stwierdzili wojskowi eksperci.
Badania wykazały, że niektóre mniej obciążające stanowiska w brygadach piechoty mogą być obsadzane przez kobiety, a wymogi spełniają dziesiątki kandydatek rocznie. Panie służą też m.in. w jednostkach czołgowych w wojskach ochrony pogranicza. Istnieją również mieszane płciowo brygady lekkiej piechoty – napisał „JP”.
Organizacja pozarządowa Forum Dvorah, zajmująca się między innymi równouprawnieniem płci, potępiła stanowisko dowództwa izraelskich wojsk twierdząc, że nie jest ono zgodne z prawem i dyskryminuje kobiety ze względu na płeć. Z zadowoleniem przyjęła jednak otwarcie niektórych jednostek dla kobiet.
„Decyzja o odmowie przyjmowania kobiet do jednostek ciężkiej piechoty jest oburzająca” – grzmiała organizacja w poniedziałkowym oświadczeniu.
„Dlaczego Izraelskie Siły Zbrojne nie pozwalają kobietom służyć zgodnie z ich możliwościami i nadal blokują im opcje tylko z powodu ich płci?” – zapytało Forum Dvorah.
Organizacja pozarządowa Breaking Equality argumentowała natomiast, że stanowisko dowództwa wskazuje, iż „są miejsca, w których kobiety nie mogą służyć. Celem armii jest wygrywanie bitew”.
Dowództwo sił zbrojnych Izraela przypomniało, że ok. 20 proc. stanowisk bojowych w armii obsadzonych jest przez kobiety, które służą też w jednostkach specjalnych – podkreślił „Jerusalem Post”.