Minister obrony Chin Ludowych, generał Li Shangfu, pochwalił prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Zdaniem Chińczyka Putin robi dużo na rzecz… promowania pokoju na świecie.
Shangfu objął tekę ministra obrony narodowej w marcu i w pierwszą podróż zagraniczną udał się właśnie do Federacji Rosyjskiej. Chiński wojskowy zrobił to, aby „podkreślić strategiczne znaczenie dwustronnych relacji”.
Chińczyk spotkał się nie tylko ze swoim moskiewskim odpowiednikiem ministrem Siergiejem Szojgu, ale także z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Shangfu i Putin podczas spotkania zadeklarowali „współpracę wojskową” oraz partnerstwo „bez ograniczeń”. W kontekście wojny na Ukrainie oraz Chińskiej Republiki na Tajwanie, współpraca wojskowa Federacji Rosyjskiej i Chin ludowych może być bardzo niebezpieczna.
Podczas spotkania z Putinem chińskim minister wygłosił kilka absurdalnych stwierdzeń. Shangfu podziękował na przykład Putinowi za… „ważny wkład w pokój i rozwój na całym świecie”. W przypadku przywódcy, który wydał rozkaz inwazji na inne państwo, brzmi to kuriozalnie.
Dodatkowo chiński generał nazwał Władimira Putina „wybitnym przywódcą państwowym”. Strona rosyjska również nie szczędziła Chińczykom ciepłych słów.
